Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"
Witamy wszystkich bardzo serdecznie i zapraszamy do przeżywania warsztatów 365 dni w roku :) Veni Sancte Spiritus!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wakacyjne spotkania
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna -> POWITANIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jola
Marszałek Piotr Rubik
Marszałek Piotr Rubik



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Olsztyna

PostWysłany: Śro 22:21, 28 Lip 2010    Temat postu:

Te kropki na zdjęciach to krople które osiadły na obiektywie.

A z dedykacją dla Makarenki umieszczam zdjęcie jej przyszłego instruktora. Innego lepszego jego zdjęcia nie mam jak to z Łucją i Czarkiem:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Śro 22:46, 28 Lip 2010    Temat postu:

Kochani, ja też dotarłam do domu, ale zanim do komputera usiadłam, musiałam jeszcze rodzicom opowiedzieć o naszym cudnym spotkaniu i ogniskowaniu Smile
Dzięki ogromne za Waszą obecność, radość, za śpiew i ogórki Makarenki i Panasonikową herbatkę... Tego mi było trzeba Smile ehh, chciałoby się więcej takich cudnych wieczorków...
A te "jakieś normalne" - hehe, tak je nazwali Ci, którzy na nich są - zdjęcia Pana Grinholcika i siostry Samuelki są the best... tak jak i pozostałe Very Happy
Cieplutko pozdrawiam Tych, którzy byli i tych którzy być nie mogli Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olo
Marszałek Piotr Rubik
Marszałek Piotr Rubik



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1897
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 100LICA (jak kto woli Warszawa)

PostWysłany: Czw 10:54, 29 Lip 2010    Temat postu:

A ja "Nocny Olo Warszawy" (jak to panasonikowy Adaś wczoraj nazwał) mogę jedynie stwierdzić że mieszkam w takim zadupiu zwanym Warszawą że na wszystkie wakacyjne forumowe spotkania mi daleko Sad
Pocieszam się faktem że chociaż mogę sobie poczytać o tych waszych mile spędzonych chwilach Smile
Pozdrawiam z deszczowej stolicy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
panasoniki
Moderator
Moderator



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warm.

PostWysłany: Czw 11:07, 29 Lip 2010    Temat postu:

Powiem Wam jedno: gdyby Rzecznik Praw Dziecka miał taką władzę i wiedzę o stylu naszego rodzinnego życia, to po wczorajszej eskapadzie z 10 miesięcznym dzieckiem- z pewnością odebrałby nam prawa rodzicielskie!!! Cisza Cisza Cisza Cisza
Sprzed Domu Pielgrzyma odjechaliśmy jako ostatni ok. 22.30!
W istnych ciemnościach, ale przy latarce z komórki- przewijaliśmy córkę na tylnym siedzeniu samochodu (o mały włos nie spadła!).
Faustyna była tak "padnięta", że pociągnęła dosłownie 5 razy matczynego mleka i zasnęła snem bardzo twardym (NORMALNIE, w domu ok. 20.30 jest kąpiel i dziecko nasze "odpływa" ok.21.00 Zawstydzony ).
W drodze powrotnej zgłodnieliśmy straszliwie, ale jakoś nie mieliśmy ochoty na zimną kiełbasę z mokrymi bułkami, więc Andrzej wspaniałomyślnie zaproponował wizytę pod McDonaldem, gdzie też wspaniałomyślnie zafundował nam zestawy piekielnie piekących skrzydełek z frytkami! przewala oczami przewala oczami przewala oczami
Gdy Karolina przy zamawianiu owych skrzydełek, spytała, czy rzeczywiście są tak piekące- pani odpowiedziała, że "trochę są, ale po 2 łykach zimnej Pepsi- już nic się nie czuje!" Ok! Ok! Ok!
Siedzieliśmy więc tak w ciemnym samochodzie na parkingu, ze śpiącym dzieckiem w foteliku, chrupiąc skrzydełka i zapijając je momentalnie lodowatą Pepsi... (było coś ok. 23.00!)
Wy pewnie już w tym czasie leżeliście we własnych cieplutkich łóżeczkach, pod mięciutkimi kołderkami!
Koniec końców do domu weszliśmy po północy, małą wykąpaliśmy przed 1.00, a jako rodzina- zasnęliśmy przed 3.00!! Szok Szok Szok


ALE WARTO BYŁO JAK JASNA CHOLERA!!!
To było piękne spotkanie, które pokazało nam po raz kolejny, że im mniej planowania, im mniej reżyserowania, im więcej spontaniczności- tym lepsza zabawa!
Partyman Partyman Partyman Partyman Partyman


Masz Mahda rację- schola "Na ostatnią chwilę" (masz Oscara za bombową nazwę! Padam), pod jakże "zaangażowanym ruchowo i mimicznie" przewodnictwem Makarenki- wzbogaciła (jak mogła najpiękniej) Mszę Świętą.
Było to o tyle trudne, że wszyscy (łącznie z dyrygentką!) korzystaliśmy z 1 kartki z nutami i słowami pieśni!! Szok Szok Szok
Uniwersalna Siostra Samuelka, wspomagała w razie potrzeby a to samotnego tenora Andrzeja, a to sopranowo Jolę i Karolinę, a to altowo doktor Martę i mnie!
Jedynie basów wspierać nie musiała, bo to była najsilniej brzmiąca grupa złożona z Rafała Sulimy, no i (niespodzianka!!)- z 2 sympatycznych basów z samego Biskupca- Pana Kazimierza i Bogdana!! Padam Padam Padam Padam
Brawa szczególne należą im się za to, że przyjechali oni na nasze spotkanie... PO PRZECZYTANIU INFORMACJI NA FORUM!! Padam Heart Padam Heart Padam Padam
To nas utwierdza w przekonaniu, że nasze forum ma zadziwiającą siłę nośną!!
Brawo chłopaki!!
Aż chciałoby się zakrzyknąć: "BISKUPIEC PANY!!", ale to nie ta impreza... Gwizdze.. Gwizdze.. Gwizdze..
Po Mszy Św. wysłuchaliśmy krótkiego spontanicznego, ale jakże pięknego koncertu jarocińskiej scholi (z basującym Księdzem Padre Gwizdze.. ).
No cóż... to było piękne przeżycie- móc słuchać takiego brzmienia... Heart Heart Heart
Tylko żal, że tak krótko mogliśmy pobyć razem, gdyż młodzież była wykończona pluskanie w basenie, a na dziś mają zdobycie Malborka- więc musieli iść wcześniej spać...
Mamy nadzieję, że byliśmy drobną, ale sympatyczną atrakcją w ich programie wycieczkowym... Heart Heart Heart Heart
Młodzież poszła spać, a "geriatria" dopiero się rozkręcała!
Podczas pieczenia kiełbasek w "cudownie" rozpalonym przez Andrzeja ognisku, ale pod fachowym nadzorem Pana Kazia, Bogdana wraz z Żoną- pech chciał (albo gapiostwo mojego męża Ya winkles), że aż 5 śląskich kiełbasek wylądowało w ognisku!!
Ale co tam- mieliśmy ich całą paczkę!!
Brawa przy okazji dla Joli i Mahdy, które ściśle dostosowały się do zaleceń na forum i przywiozły dla siebie po 1 kiełbasce pięknie owiniętej w folię!! Ok! Ok! Ok!
To się nazywa- "być przygotowanym do imprezy!! Padam
Makarenka nasza, też postanowiła skorzystać z okazji, by podreperować domowy budżet i rozwinęła (przy pomocy Mahdy) swój kram z cudnymi kolczykami szydełkowymi! Rolling eyes Rolling eyes Rolling eyes
Cieszył się on olbrzymim zainteresowaniem wśród dziewcząt ze scholi!
Musiała Makarenka na tym nieźle zarobić, skoro prosiła Andrzeja o rozmienienie... 100 ZŁOTYCH POLSKICH!!! Ok! Ok! Ok! Ok!
Podobno cały dochód pójdzie na kurs prawa jazdy, czyli na "łapówkę" dla pana instruktora przy 25 podejściu do egzaminu! Chytry Chytry Chytry Chytry
Ale jako, że my potrafimy dochować tajemnicy, nie powiemy o tym nikomu!
Lidzbark, jak zawsze "perfekcyjnie" do imprez wszelakich przygotowany- oczywiście miał odkserowane dla wszystkich słowa kanonów i oczywiście "Hymnu uwielbienia Matki Bożej w Gietrzwałdzie"!!
Odśpiewaliśmy wszystko, a także wspomnianą "Kanę", "Jesteśmy piękni"- stojąc wokół ogniska, zajadając kiełbaski, albo dusząc się dymem- ale pięknie było!
Wielkie słowa uznania dla Rafała, i Macieja, którzy basowali nam pięknie do wszystkiego, co śpiewaliśmy! Padam Padam Padam
Nie wiem, jak Wam, ale mnie najbardziej chwycił za serce moment, kiedy zgromadzeni wokół dogasającego ognia, trzymając się za lepkie od kiełbasek i ketchupu ręce, w ogarniającej ciemności- zaśpiewaliśmy "Apel", a potem wypowiadaliśmy nasze intencje (także Wasze, drodzy Forumowicze!), przeplatając to śpiewaną na głosy anielskie modlitwą "Zdrowaś Mario", kończąc także wielogłosowo "Pod Twoją obronę", spontanicznym "błogosławieństwem" Siostry Samuelki, no i oczywiście spontanicznie odśpiewanym "Amen" (po Wielkiej Doksologii!)…
Nie wiem, jak Wy, ale to były dla mnie najpiękniejsze chwile tego dnia (oczywiście zaraz po Mszy Świętej!), chwile, które po raz kolejny pokazały, że jeśli robimy coś razem, a na dodatek, jeśli robimy to "na terenie" Matki Gietrzwałdzkiej... to musi być to coś niezwykłego! Heart Heart Heart
Szkoda wielka i żal ogromny, że nie było Was wszystkich z nami, droga Rodzino Forumowa…
A to dlatego, że takie chwile, jak ten wspólnie przeżyty wieczór- dają wielką siłę, płynącą ze świadomości, że jest Ktoś, kto łączy nas w sposób przedziwny w jedną wspólnotę, złożoną przecież z tak różnych ludzi, pochodzących z tak różnych i odległych stron...
W takich chwilach słowo "RAZEM"- nabiera szczególnego znaczenia... Heart Heart Heart
Bogu niech będą dzięki!
Heart Heart Heart Heart Heart


Ostatnio zmieniony przez panasoniki dnia Czw 11:15, 29 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
panasoniki
Moderator
Moderator



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warm.

PostWysłany: Czw 11:21, 29 Lip 2010    Temat postu:

Wielkie przeprosiny dla naszej Forumowej Agi, która 4- krotnie próbowała się wczoraj do nas dodzwonić... Padam Padam Padam Padam Padam
Na II raz komórkę zawiesimy sobie pod samą brodą, żeby słyszeć każde Twoje połączenie!!!!
No i wielkie pozdrowienia dla "Nocnego Olo Warszawy", która w porównianiu z cudnymi okolicznościami przyrody w Gietrzwałdzie... rzeczywiście jest "zadupiem"...
Gwizdze.. Gwizdze.. Gwizdze..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
panasoniki
Moderator
Moderator



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warm.

PostWysłany: Czw 11:34, 29 Lip 2010    Temat postu:

A jakże pięknie pasują tu słowa wczorajszego kanonu:


"Ci, co chcą być z nami
niech usiądą między nami,
niech podadzą sobie ręce-
BĘDZIE NAS WIĘCEJ!
BĘDZIE NAS WIĘCEJ!"
Heart Heart Heart Heart Heart
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
panasoniki
Moderator
Moderator



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warm.

PostWysłany: Czw 12:08, 29 Lip 2010    Temat postu:

Zapomnielibyśmy o jeszcze jednej ważnej dla nas osobie, która była z nami, a z którego to obecności (wraz z dzieciami) bardzo się ucieszyliśmy!
To był Piotr Grinholcik oczywiście, który co prawda psuł nam trochę śpiewanie (śpiewając od tyłu, przekręcając wyrazy), ale to chyba wina tego, że nie za bardzo umie on czytać nuty, albo podejrzenie, co do "zawartości" imprezy u Rafała w Świętej Lipce...
Siostro, czy tam na pewno tylko frytki jedliście?... Chytry Chytry Chytry Chytry
No i hit wczorajszego wieczoru, kiedy to na chwilę zniknęła nam z pola widzenia S.Samuelka...
Wychodząc zza krzaczka, zarumieniona lekko, stwierdziła, że..."właśnie sobie welon poprawiała"!!!!
No i tak to stała się niechcący pomysłodawcą stwierdzenia wszystkich osób chcących załatwić w ubikacji potrzebę fizjologiczną:
"Sorry, ale idę sobie welon poprawić!"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jola
Marszałek Piotr Rubik
Marszałek Piotr Rubik



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Olsztyna

PostWysłany: Czw 16:27, 29 Lip 2010    Temat postu:

Ale Panasoniki się rozpisały... ale cóż się dziwić jak pisały jak się wyspały...

Co do zaleceń to do nich dostosowała się również Marta Smile A co do mnie to wzięłam tą jedną kiełbaskę ale z myślą, że ją komuś oddam bo troszkę mnie brzuch wcześniej bolał i nie miałam wcale na nią ochoty.... A poza tym czasem trza się słuchać Moderacji. Dziwne było to jak już wyszłam przed dom, żeby wyglądać Marty autko i nagle pomyślałam, że może wziąć ketchup, tak na wszelki wypadek... Więc jeszcze zdążyłam się po niego wrócić i zabrać z lodówki. A na miejscu okazało się, że tak świetnie zaopatrzeni Panasoniki ketchupa nie miały, a kto jak kto dzieci o takie coś się świetnie upomną... Tak więc niesamowite było to, że każdy coś wziął i wszystko było i wszystko starczyło.

A co do pieczenia kiełbasek to chciałabym zauważyć, że wspomniany Andrzej ostrzył kijki i nabijał kiełbaski na nie nie tylko sobie ale wielu osobom. I kiełbaski nie spadały, tylko te jego jakby się jakoś umówiły.

Panasoniki, egzaminu na prawo jazdy nie zdaje się u instruktora który uczy jeździć tylko u egzaminatora z WORD-u. Och gdyby egzaminatorzy byli tacy jak Wojtek... ale to chyba nierealne.

Co do rzecznika tych praw wszelakich Wink to byśmy powiedzieli, że niech uwzględni to, że rodzice waszego dziecka są TRZEŹWI!!! Bo ostatnio się dużo słyszy o całkiem innych sytuacjach. A co do spania to z wrażeń też zasnęłam koło trzeciej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga175
Pułkownik Operowy
Pułkownik Operowy



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 18:41, 29 Lip 2010    Temat postu:

Ja się oczywiście nie gniewam, chociaż szkoda mi trochę było, że nie udało mi się połączyć i chwilkę posłuchać jak śpiewacie. Chyba muszę pozbierać na wszelki wypadek więcej numerów telefonów, to przy następnej takiej okazji będę miała większe szanse Wink . Chociaż, jeślibyście przypadkiem zaplanowali następne spotkanie pod koniec września, to może udałoby mi się wyrwać na kilka dni z dalekiego Lublina i pojawić się "fizycznie", a nie tylko duchowo Rolling Eyes Wink .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Monika
Marszałek Piotr Rubik
Marszałek Piotr Rubik



Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki/Warszawa

PostWysłany: Czw 19:54, 29 Lip 2010    Temat postu:

Och jak wspaniale się czyta te wasze opowieści i ogląda zdjątka!!! Jaka wasza Faustynka Panasonikowa już duża!!! i wstyd się przyznać, że jeszcze jej nie widziałam na żywo... Sad Dziękuję wam droga Wspólnota warsztatowa za pamięć w tak szczególnym dla mnie miejscu czyli w Gietrzwałdzie Smile Żal przeokrutny ściska za serce, że nie mogłam być z wami, ale widocznie miałam być tu w tym pięknym mieście Warszawie Wink akurat o tej porze kiedy byliście w Gietrzwałdzie byłam w pracy aż do 22.30, a kiedy wy kładliście się spać po imprezie to ja już prawie wstawałam na mój dyżur "kioskowy" od 6 rano Wink Pięknie że możemy się łączyć w różnych miejscach Smile Bóg jest wielki i niesamowity Smile Pozdrawiam każdego z osobna!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zwierzaczek
Major vel M. Bajor
Major vel M. Bajor



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 14:42, 30 Lip 2010    Temat postu:

Cudownie się czytało o Waszym spotkaniu Smile i choć serce ściska Sad że nie było mnie z Wami daje mi to nadzieję,że z "Bożymi wariatami" można wszystko Smile modlić się, śpiewać, piec kiełbaski, poprawiać welony Very Happy itd. itp.....
dzięki za podzielenie się radością na forum Smile od razu jakoś przyjemniej Smile
Pozdrawiam wszystkich z Sandomierza Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
makarenka
Miszcz-Dyrygent
Miszcz-Dyrygent



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: -że mi to,że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?

PostWysłany: Sob 8:44, 31 Lip 2010    Temat postu:

Kochani ja przepraszam że dopiero teraz, ale zupełnie nie miałam kiedy
dzisiaj nad ranem o 4 odjechał mój małżonek z teściową na południe...

cały czas wspominamy z rozżewnieniem nasze spontaniczne fantastyczne spotkanie
i tak bardzo się cieszymy
i kolejny raz zdalismy sobie sprawę że jestesmy rodziną i jestesmy szczęsliwi ze sobą, i w obecności MB i Aniołów Wszelakich i oczywiście Jego, bo gdzie 2 albo trzej spotkają się w imię Moje tam Ja jestem!

mam tez kilka fajnych zdjęc ale uwierzcie mi złośliwośc sprzętowa nie pozwala mi ich nigdzie wrzucić
wczoraj pół dnia wpadało 1 zdjęcie kolczyków do mojej galerii, więc dałam sobie spokój
więc najprawdopodobniej znowu ktoś mnie chce zniechęcić, ale ja się nie dam
(nie wiem czy wiecie ale przygód po naszym spotkaniu było wiele- co oznacza wzmożony niepokój "mieszacza")

pozdrawiam Was wszystkich
i dziekuję za to że jesteście!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
makarenka
Miszcz-Dyrygent
Miszcz-Dyrygent



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: -że mi to,że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?

PostWysłany: Sob 10:11, 31 Lip 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
w folderze ognisko w Gietrzwałdzie
tutaj wrzucam po jednym zdjęciu
ale w taki tempie jak wchodzą, i ciągle mnie wylogowuje to nie wiem czy do Bożego Narodzenia wrzucĘ Very Happy


Ostatnio zmieniony przez makarenka dnia Sob 10:23, 31 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
makarenka
Miszcz-Dyrygent
Miszcz-Dyrygent



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: -że mi to,że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?

PostWysłany: Sob 19:10, 31 Lip 2010    Temat postu:

jak się udało wrzucic zdjęcia, po jednym na kilka minut, to niestety filmiku wgrywają się za długo, drugi filmik wrzuca sie już 3 godzinę i jeszcze go nie ma....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jola
Marszałek Piotr Rubik
Marszałek Piotr Rubik



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Olsztyna

PostWysłany: Sob 19:11, 31 Lip 2010    Temat postu:

A ja swoje zdjęcia wrzuciłam znowu na warsztatowego Chomika: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna -> POWITANIA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 9 z 16

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin