Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"
Witamy wszystkich bardzo serdecznie i zapraszamy do przeżywania warsztatów 365 dni w roku :) Veni Sancte Spiritus!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Filmy też warto oglądać
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna -> "Trzeba czytać, Paniusiu..."
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olo
Marszałek Piotr Rubik
Marszałek Piotr Rubik



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1897
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 100LICA (jak kto woli Warszawa)

PostWysłany: Śro 23:16, 17 Gru 2008    Temat postu:

Mahda jakoś nie za bardzo przypadł mi do gustu "Nieustraszeni bracia Grimm" Wink
Siostro Edyto od dawna zabieram się żeby obejrzeć ten film lecz zawsze odkładałem go na półkę gdyż wpadały mi w ręce inne ciekawe pozycje. Smile Teraz nie mam wyboru i po siostry rekomendacji jestem zobligowany by go obejrzeć Wink Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Małgosia
Pułkownik Operowy
Pułkownik Operowy



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Czw 1:51, 18 Gru 2008    Temat postu:

Danielu, dziękuję za miłe słowa - z ust takiego autorytetu to prawdziwy komplement Very Happy
Z pewnością w jakimś najbliższym wolnym czasie Shocked spróbuję obejrzeć kolejne rekomendowane tu pozycje.
Tymczasem polecam (zwłaszcza paniom - ale nie tylko Wink)"Rzymską opowieść" B. Bertolucciego. Myślałam o tym filmie od jakiegoś czasu, że chciałabym wrócić do niego, a tu nagle dziś w sklepie zobaczyłam, że jest dołączony do jakiejś kolorowej gazety Very Happy
To piekna opowieść o dwojgu samotnych ludziach, których los zetknął ze sobą w jednej z kamienic Rzymu. Ona - Afrykanka, po dramatycznych przejściach, On - ekscentryczny pianista i kompozytor. Co ich połączy? Na pewno muzyka - atutem filmu są energetyczne, afrykańskie rytmy przeplatane muzyką Mozarta, Bacha, Griega. Co jeszcze?...jak to u Bertolucciego bywa - namiętności, niedopowiedzenia, dylematy... Życie nie jest łatwe... Co wybrać, żeby nikogo nie zranić?... Czy da się nikogo nie zranić?... Resztę musicie obejrzeć sami Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Małgosia dnia Czw 1:52, 18 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Małgosia S:)
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Czw 22:28, 18 Gru 2008    Temat postu:

Dołączam się do Małgosinej rekomendacji! Piękny, wzruszający i muzyczny - zdecydowanie wart obejrzenia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Małgosia
Pułkownik Operowy
Pułkownik Operowy



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Pon 2:01, 22 Gru 2008    Temat postu:

Nie to żebym nie robiła świątecznych porządków, zakupów etc. Very Happy , ale na ten film po prostu musiałam się wyrwać.
"Mała Moskwa" - bo o nim chcę Wam napisać to trochę taka "Anna Karenina" lat 60-tych. Niektórzy pewnie pomyślą - ot, kolejne romansidło, odwieczna opowieść o trójkącie, zdradzie, film dla kobiet, pensjonarek, kucharek itd.
Niestety, nie tylko.
"Mała Moskwa" to historia zakazanej miłości i wielkiej skrywanej namiętności w czasach, w których nawet o intymnych sprawach decydowało sowieckie imperium (tak przeczytałam na ulotce, którą wzięłam z kina).

Czy potrafimy docenić fakt, że żyjemy w wolnym kraju?(to moja pierwsza refleksja)

Dlaczego wtedy, tamtym ludziom przyszło żyć w czasach tak upokarzających godność człowieka?

"Mała Moskwa" to film, w którym widz utożsamia się z każdym z trójki głównych bohaterów. Ja przynajmniej tak. Nie podejmuję się wydawać moralnej oceny ich czynów. Było mi żal ich wszystkich, choć może jednak najbardziej męża Wiery. Wzruszające kino, aktorzy (zwłaszcza rosyjscy) rewelacyjni.

Ogromną rolę w filmie spełniają piosenki Ewy Demarczyk w oryginalnym wykonaniu rosyjskiej aktorki Swietłany Chodczenkowej (śpiewa pięknie - zwłaszcza "Grande walse brilliante"!)

Film ten to opowieść o dramacie człowieka uwikłanego w meandry losu, uczuć, ale też o dramacie historii - bo totalitarny system zniszczył wielu ludzi, ich marzenia o szczęśliwym życiu.

Co ciekawe - w Legnicy rzeczywiście znajduje się grób młodej Rosjanki, na którym są zawsze świeże kwiaty i palą się znicze...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Monika
Marszałek Piotr Rubik
Marszałek Piotr Rubik



Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki/Warszawa

PostWysłany: Wto 18:51, 30 Gru 2008    Temat postu:

Przyznam się, że skorzystałam z kilku waszych rekomendacji podczas świąt i nadrobiłam zaległości filmowe Ok! Ok! Ok! obejrzałam "Ekspres polarny" - naprawdę ciekawa bajka; "Nieustraszeni bracia Grimm" - bardzo mi się podobał; "Rzeka tajemnic" - trochę ciężki film, ale warty obejrzenia; "Kto nigdy nie żył" - rewelacja jak dla mnie, niesamowite ukazanie walki duchowej człowieka. W kolejce natomiast czekają jeszcze filmy: "Gdzie jesteś Amando", "Malowany welon" i "Mamma mia"
Chciałabym też wam polecić film "Fortepian" - film ukazujący siłę muzyki i ciszy, miłości i namiętności i jeden cytat dla zachęty "Milczenie porusza wszystkich" Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mahda :)
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Czw 13:47, 01 Sty 2009    Temat postu:

To teraz ja Smile

Daleko mi do Daniela czy Gosi w pisaniu recenzji, ale spróbuję. Jadąc na święta, razem z prezentem dostarczyłam mojemu niezastąpionemu chrześniakowi (lat 17) listę filmów, które miał mi ściągnąć (ja jakoś nie umiem posiąść tej magicznej sztuki). Oczywiście były to filmy polecane na forum i jeszcze dodatkowo, takie które chciałam obejrzeć. Dzięki temu moja filmoteka wzbogaciła się o 6 nowych filmów. Jak mnie najdzie to oglądam ale jak nie to mogę nie oglądać nic przez miesiące... Teraz naszło. I co następuje:

"Rzymska opowieść" - nie przypadł mi do gustu Sad (takie moje prawo)

"Mała Moskwa" - rewelacja!!! Piękny, wzruszający film. POLECAM!!!

Natomiast 31 grudnia kolega podrzucił mi na wyraźną PROŚBĘ Wink swojej żony film "To właśnie miłość". I to właśnie był pierwszy film jaki obejrzałam w Nowym Roku. Kochani - musicie go zobaczyć. Bardzo ciepła, wzruszając opowieść o pragnieniu miłości, o tym, że warto o nią walczyć, nie poddawać się. Zaskakujące są miejsca, momenty życia, w których bohaterzy odnajdują ciepło w drugiej osobie. Naprawdę warto go obejrzeć. Dodatkowym atutem filmu jest Plejada (przez duże "P") angielskich aktorów - że wymienię trzy nazwiska - Colin Firth (bardzo go lubię), Emma Thompson, Hugh Grant.

Drugi film w tym roku to zakończony przed chwilą "Kochanice króla". Też znani aktorzy - Scarlett Johansson czy Natalie Portman. Nazwiska mówią same za siebie. A film? Też wart polecenia. Dla mnie to obraz tego w jaki sposób chęć władzy, zysku, sławy może zniszczyć piękno i niewinność kochających się ludzi. Nie umiem pisać z polotem ale zachęcam do obejrzenia.

A w kolejce czekają: "To nie jest kraj dla starych ludzi", "Najpierw strzelaj potem zwiedzaj", "Motyl i skafander" i "Gdzie jesteś, Amando". Mam nadzieję, że w styczniu dam radę wszystko zobaczyć.

Acha - i jeszcze nowość kinowa - "Ile waży koń trojański" Machulskiego. Dobre, polskie kino - wiadomo - Machulski. Można się pośmiać z absurdów PRL-u (ja też pamiętam te czasy więc dla mnie to też podróż w przeszłość). Ale po wyjściu z kina miałam w głowie jedną myśl - cieszmy się z tego co mamy!

No to póki co tyle. Buziaki.



Ostatnio zmieniony przez Mahda :) dnia Czw 13:50, 01 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Małgosia
Pułkownik Operowy
Pułkownik Operowy



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Czw 14:15, 01 Sty 2009    Temat postu:

Hej Magduś, dzięki za miłe połechtanie mojej "piśmienniczej dziełalności" Very Happy
Ja często tak mam, że w domu jest mi najtrudniej zasiąść i spokojnie obejrzeć film, ale do kina uwielbiam latać Very Happy
Cieszę się, że "Mała Moskwa" Ci się podobała. Też trafiła akurat w moją czułą strunę, tak że musiałam wyczekać, aż ludzie wyjdą z kina, żeby móc przemknąć z czerwonym i błyszczącym nochalem, rozmazanym tuszem do rzęs etc... Ale lubię, jak coś mnie tak poruszy do głębi i daje do myślenia...

Już się cieszę na samą myśl, że jeszcze tyle rzeczy do obejrzenia, przeczytania w Nowym Roku i że dzięki tej rubryce ubogacamy się tym, po co warto sięgać. Czekam na nowe pomysły i rekomendacje.
Pozdrawiam miłośników X Muzy i nie tylko... Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mahda :)
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Nie 13:21, 04 Sty 2009    Temat postu:

Dostanie się wczoraj na "Madagaskar 2" graniczyło z cudem.... 3 wolne miejsca, 1 wolne miejsce i tak na każdy seans.
Żeby nie dać się zaskoczyć wczoraj kupiłam bilety na dziś na 9 rano. Były......
Zabrałam ze sobą synów mojej przyjaciółki i zaopatrzeni w paluszki (nie popcorn) cierpliwie czekaliśmy na początek podróży do Afryki.....

Kochani - jeśli wybieracie się na ten film to szczerze - odłóżcie sobie 14 zł na coś innego. Nie, żeby film był do bani, ale sprawdza się stara zasada, że pierwsze części są najlepsze. Nie jest źle, ale można spokojnie poczekać na DVD Smile Genialny do kwadratu jest w tej części król Julian!!! No z niego to uśmiałam się serdecznie Smile Buhahah.

Reasumując - w skali od 1-10 daję tak ze 6+ (plus za Juliana).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olo
Marszałek Piotr Rubik
Marszałek Piotr Rubik



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1897
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 100LICA (jak kto woli Warszawa)

PostWysłany: Pią 3:14, 09 Sty 2009    Temat postu:

Właśnie skończyłem oglądać film(coś trzeba robić jak się ma bezsenność Wink ) o "wdzięcznym" tytule "Stowarzyszenie wędrujących dżinsów", niby taka powiastka dla nastolatków o nastolatkach lecz był w tym filmie wątek który mnie wzruszył do łez Crying or Very sad (jakoś rzadko się wzruszam na filmach, dokładniej to były takie trzy łącznie z tym Laughing m.in Zielona mila) . A dokładniej historia pewnej chorej12latki która wypowiada w pewnym momencie filmu słowa tak proste lecz piękne przez swoją prostotę i mądrość.
Jakoś nie potrafię pisać recenzji filmów bądź ich polecać lecz mam nadzieje że chociaż trochę zachęciłem do obejrzenia tego filmu, chociaż dla tej minuty z sekundami owej wypowiedzi bohaterki filmu.
Olo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Monika
Marszałek Piotr Rubik
Marszałek Piotr Rubik



Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki/Warszawa

PostWysłany: Pią 10:53, 09 Sty 2009    Temat postu:

Ostatnio oglądałam kilka filmów moim zdaniem wartych polecenia.
Pierwszy z nich to "Karmel" - film libańskiej reżyserki Nadine Labaki, ukazujący świat kobiet, ich problemów i kobiecych przyjaźni. Mnie w tym filmie urzekł sposób pokazania podstawowej prawdy, że w każdym z nas (bez względu na płeć) jest ogromne pragnienie miłości Smile
Kolejnym filmem, który bardzo zmobilizował mnie do myślenia jest "Pytanie do Boga". Pytanie, które rodzi się w sercach widzów brzmi - co dla mnie daje zmartwychwstanie Chrystusa?? co by było inaczej gdyby Chrystus nie zmartwychwstał?? Dla nas często zmartwychwstanie Chrystusa jest tak oczywiste, że nie zastanawiamy się nad tym, co ta prawda daje mi osobiście. Początkowo myślałam, że to kolejny film atakujący Kościół katolicki i jego doktrynę - a jednak zmieniłam zdanie. Kto chętny niech obejrzy Smile
I jeszcze trzeci filmik, który dopiero odkryłam mimo, że powstał w 2006 roku - "Tristan i Izolda". Jeśli ktoś lubi filmy kostiumowe lub piękne historie miłosne również polecam Smile z tego co pamiętam z książki, różni się ona od filmu Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mahda :)
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Sob 22:10, 10 Sty 2009    Temat postu:

Na gorąco po sobotnim dniu pod znakiem filmów Smile

"To nie jest kraj dla starych ludzi" - średnio mi się podobał. Natomiast "Najpierw strzelaj potem zwiedzaj" (kto wydumał taki beznadziejny tytuł polski??) bardzo mi się podobał i, tak jak Małgosia, mam ochotę zobaczyć tę "pieprzoną Brugię". Aktorzy genialnie zagrali ale mam tu swojego faworyta - ten młodszy (zapomniałam jak miał na imię grany przez niego bohater). Zakończenie zaskakuje....

A co co zaskakujących zakończeń to wart obejrzenia jest film "Awake - przebudzenie". Polecili mi go Panasoniki i naprawdę dawno nie oglądałam filmu tak trzymającego w napięciu. Do ostatnich minut!!

Jednym słowem - polecam oba filmy - i "Najpierw...." i "Awake"
.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania-bela
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielawa

PostWysłany: Czw 21:39, 15 Sty 2009    Temat postu:

MOI DRODZY ...JA WYCHOWANA JESTEM NA" PONIEDZIAŁKOWYCH SPOTKANIACH TEATRALNYCH " KINO JEST U MNIE RZADKOŚCIĄ, ALE MAM PEWNE PRZEMYŚLENIA.
I PODZIELĘ SIĘ Z WAMI .
" PASJA " - OGLĄDAŁAM TEN FILM KILKA RAZY . PIERWSZY RAZ W WERSI TŁUMACZONEJ ,,,I BARDZI PRZEŻYWALAM SZCZEGOLNIE KRWAWE SCENY ...I NIE MOGŁAM SIĘ SKUPIĆ ,ALE DOBRY BÓG DAŁ MI OBEJRZEĆ TEN FILM W MIEŚCIE PORTOWYM RZYMU OSTII . MIAŁAM PIĘKNĄ PRZYJEMNOŚĆ SLUCHANIA TRZECH JEZYKÓW NARAZ I UWIEŻCIE MI WALOR DUCHOWOŚCI TEGO FILMU NABRAŁ WLAŚCIWEGO WYRAZU .
KOCHAM " PLAC WASZYNGTONA " " FORTEPIAN " " PODWÓJNE ŻYCIE WERONIKI " - TO TRZEBA ZOBACZYC I POSŁUCHAĆ Smile

NIE ROZUMIEM TOLKIENA - CHOĆ BIELAWA OD LAT PROMUJE TEGO AUTORA ...MUZYKA TEKSTY SPEKTAKLE INSPIROWANE JEGO TWÓRCZOŚCIĄ . MIMO TO NIE CZAJE Smile
S. EDYTA TAK PIĘKNIE POLECIŁA TEGO AUTORA ŻE BĘDE MUSIALA CHYBA RZUCIĆ JESZCZE RAZ OKIEM ....Smile
CO DO KSIĄŻEK ...Smile HA ! PAULO COELHO "ALCHEMIK " I " NA BRZEGU RZEKI PIEDRY USIADLAM I PŁAKAŁAM "
SZYMONA WIESENTHAL " SŁONECZNIK " OPOWIEŚĆ O II WOJNIE ŚWIATOWEJ PIEKNA SPOWIEDŹ ESSESMANA . DO KOLEKCJI DORZUCĘ " CZERWONY PLASZCZYK '' - ROMY LIGOCKIEJ HISTORIA HOLOKAUSTU OCZAMI MAŁEJ DZIEWCZYNKI - REWELACJA !
ALE SIE ROZPISALAM ... Very Happy POZDRAWIAM ANIA - MATKA
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Małgosia
Pułkownik Operowy
Pułkownik Operowy



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Czw 22:51, 15 Sty 2009    Temat postu:

Nawiązując do "Dziewczynki w czerwonym płaszczyku" gorąco polecam książki Romy Ligockiej - autorki, która urodziła się w Krakowie w rodzinie żydowskiej, dorastała w krakowskim getcie. Z ciekawostek dodam, że jest kuzynką Romana Polańskiego. Kolejne jej książki to "Wszystko z miłości", "Znajoma z lustra", "Kobieta w podróży", "Tylko ja sama". Urzekła mnie zwłaszcza ta ostatnia, tak że będąc w maju na warsztatach na krakowskim Kazimierzu szukałam śladów pani Romy Very Happy

"Tylko ja sama" to książka, w której Roma Ligocka opowiada:

O swoim niezwykłym spotkaniu z nieżyjącym ojcem,
O trudnej walce o jego dobre imię,
O niełatwej miłości do ukochanego mężczyzny,
O podróżach i wielkim świecie,
O tym, czym jest szczęście i zgoda na samą siebie

"Tylko ja sama" to piękna opowieść o życiu.
(taką recenzję można przeczytać na okładce)

Warto!



Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania-bela
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielawa

PostWysłany: Pią 21:19, 16 Sty 2009    Temat postu:

MAŁGOSIU ! DANIEL MIAŁ RACJĘ POWINNAŚ PISAĆ RECENZJE FILMOWE !
PIEKNIE SIĘ WYPOWIADASZ I ZACHĘCASZ SWOJĄ SPRYTNĄ ZWIĘZŁOWOŚCIĄ . GRATULUJĘ !

DOBRZE ŻE POWIEDZIAŁAŚ O POZYCJI ROMY LIGOCKIEJ " TYLKO JA SAMA " NIE ZNAM Sad ALE POSTARAM SIĘ JĄ ZDOBYĆ !
RESZTĘ ZNAM .

FILM " MAŁA MOSKWA " - SŁYSZALAM ŻE JEST CIEKAWY ALE NIE SŁYSZAŁAM NIC O MUZYCE TOWARZYSZĄCEJ OBRAZOM ...
A EWĘ DEMARCZYK BARDZO LUBIĘ I CENIĘ .
ŻAŁUJĘ ŻE NIE DANE MI BYŁO BYĆ NA JEJ KONCERCIE . Crying or Very sad

RZUCILAM SIĘ OSTATNIO NA KSIĄŻKI MARII NUROWSKIEJ
" LISTY MIŁOŚCI " - HISTORIA 9- EJ ELŻBIETY ELSNER . DZIEWCZYNA OTRZYMUJE KARTE Z NOWYM NAZWISKIEM I WYCHODZI Z GETTA . PRAGNIE ZAPOMNIEĆ O PRZESZŁOŚCI ! ZNAJDUJE AZYL W JEDNYM Z MIESZKAŃ .WYCHODZI ZA MĄŻ ZA POLSKIEGO DOKTORA NIE MÓWIĄC JEMU O SWOICH ŻYDOWSKICH KORZENIACH... WZRUSZJĄCA OPOWIEŚĆ POLECAM !
TEJ SAMEJ AUTORKI JEST ŚWIETNA OPOWIEŚĆ BIOGRAFICZNA O RYSZARDZIE KUKLIŃSKIM " MOJ PRZYJACIEL ZDRAJCA "
JESZCZE " NIEMIECKI TANIEC " I " PANNY I WDOWY " I JESZCZE SĄ INNE POZYCJE ...WARTE PRZECZYTANIA.


PRZYZNAM SIĘ ŻE BARDZO ALE TO BARDZO KOCHAM CZYTAĆ
POEZJĘ ... TAK DLA MALEGO PRZYKLADU J. TUWIM , K. PIECZYŃSKI .
R. M. RILKE X. JAN TWARDOWSKI ...TO TAKA NAMIASTKA ...DUŻO CZYTAM POEZJI POETÓW MŁODEGO POKOLENIA .
WSPOMNĘ JESZCZE O DWÓCH NIEPRZECIĘTNYCH FACETACH PISZĄCYCH POEZJĘ ...A MIANOWICIE BOHDAN ZADURA
EUGENIUSZ TKACZYSZYN - DYCKI
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Małgosia
Pułkownik Operowy
Pułkownik Operowy



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Nie 0:10, 18 Sty 2009    Temat postu:

Aniu, coś mi się zdaje, że rozpisujemy się o książkach w temacie filmowym (!) więc teraz tylko króciutko tu, a następne posty już trzeba wstrzelić właściwie. Smile
Nurowskiej najbardziej lubię "Panny i wdowy", choć "Listy miłości" też mnie poruszyły. Ja w ogóle lubię tematykę II wojny światowej, losy Żydów etc.
No i uwielbiam poezję księdza Jana od biedronek. Właśnie sobie przypomniałam, że jutro (a właściwie już chyba dziśSmile) mija trzecia rocznica jego śmierci.
Przyznam, że tych współczesnych poetów, o których piszesz nie znam. Jak będę miała wolniejszą chwilkę, chętnie coś wyszperam Smile
Pozdrawiam ciepło.


Ostatnio zmieniony przez Małgosia dnia Nie 0:13, 18 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna -> "Trzeba czytać, Paniusiu..." Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin