Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

panasoniki

My bardzo dobrze znamy TĘ MAMĘ!

To Ona zapewnia nam systematyczne dostawy superowych ciuszków po Klarze i Cecylce dla naszej Faustyny Heart

Ostatnia "dostawa" była podczas warsztatów w Św. Lipce, a "dostawcą" byli chłopaki, którzy przyjechali nas archiwizować! Ok!

Pomimo ogromu obowiązków przy trójce dzieci- Ona- Magda, ma czas pomyśleć o nas niewdzięcznych... Padam

Patrząc, jak wraz z Maćkiem pięknie wychowują swoje dzieciaki, śmiało możemy nadać Jej tytuł "Super Mamy"!

Cieszymy się Zwierzaczku Waszym szczęściem i tylko przypominamy, żeby Łukasz nie zapomniał Cię przenieść przez próg Waszego mieszkania, a pierwsze, co do niego wniesiecie, to ma być chleb i sól!!

Bo u nas to niestety nie wypaliło, gdyż zamiast mnie, Andrzej wniósł zgrzewkę paneli, a ja zamiast chleba i soli, wniosłam coca- colę, bo strasznie nas suszyło przy przeprowadzce... Zdziwiony

Oczywiście fotorelacja z Waszego gniazdka będzie na naszym forum bardzo mile widziana!

Jeśli chodzi o spotkanie, to oczywiście SERDECZNIE ZAPRASZAMY!
Tylko trzeba to w grafiku wcześniej zaplanować, żebyśmy byli na miejscu... Rolling eyes

Pozdrawiamy Młodszych Stażem z dalekiego Krakowa

zwierzaczek

Super Rodzice Smile

zgadzam się z tym w zupełności

Zobaczymy co Łukasz pierwsze przeniesie przez próg Razz

mnie czy coś innego Very Happy

zasugeruję Mu właściwą kolejność Rolling eyes

Widok z okienek będzie dla większości rozpoznawalny Smile

ale wszystko w swoim czasie Smile

Dziękujemy za zaproszenie Padam

zobaczymy jak to będzie

z nami trochę jak z wiatrem ... nie wiadomo skąd wiele i gdzie zmierza

plany są a weryfikacja w sierpniu Wink

Pozdrawiamy z ogrzanego promieniami słońca Krakowa Smile

ola_morag

Witam i ja
Wróciłam dzisiaj z Gietrzwałdu cudownie było spędzić weekend w tym wspaniałym pełnym cudów miejscu .. heh dzisiaj był cud dosłownie jakby chór czytał w nasych myslach w Piatek podczas Drogi krzyzowej Śpiewałysmy z dziewczynami Przychodzisz Panie mimo drzwi zamknietychw sobote mielismy to podczas Eucharystii na
komunie a dzisiaj wchodzimy do Sanktuarium z siostrami na Sumę tzn na ta msze na 11 i co słyszymy Piesn Przychodzisz Panie mimo drzwi zamknietych normalnie czulismy sie tak cudownie .. podczas tych rekolekcij ta Piesn nam przewodniczyła i jestes Panie Winnym Krzewem a my jego latoroślą i wiele wiele innych .. heh było duzo czas poswiecanego na śpiew Dosłownie az dzisiaj uwiecznilismy to małym koncercikiem uwielbieniowym w Domu Rekolekcyjnym u siostr i nie tylko u siostr ale równiez i gdzies kolo sanktuarium śpiewałysmy z dziewczynami .. było rewelacyjnie kolejne takie rekolekcje w tym cudnym miejscu we wrzesniu .. A te Apele Maryjne były niesamowite ..

Aga175

Chciałabym się dziś z Wami podzielić pewnym odkryciem. Od dawna wiedziałam, że w mojej rodzinie, kilka pokoleń wstecz, były zakonnice - karmelitanki. Ale moja rodzina mówiła o nich niechętnie, bo "w tamtych czasach panna szła do klasztoru, jak nie było odpowiedniego kandydata na męża". Jednak od pewnego czasu interesuję się genealogią i zaczęłam szukać także informacji o zakonnicach.
Znalazłam tu [link widoczny dla zalogowanych] informację o Matce Marii Józefie od Przebicia Serca św. Teresy, która była rodzoną siostrą mojej praprababci. Albina - tak miała na imię - wstąpiła do Karmelu w Krakowie-Wesołej w 1904 roku. Miała wówczas 17 lat. W czasie postulatu jej spowiednikiem i kierownikiem duchowym był sam św. Rafał Kalinowski Exclamation

. Później została przełożoną klasztoru na Wesołej, a następnie po wojnie, w 1946 roku stanęła na czele polsko-niemieckiej wspólnoty Karmelu we Wrocławiu. Zmarła w 1961, siedząc przy fisharmonii - miała akompaniować do nieszporów.

Siostry Karmelitanki z Wrocławia były tak miłe, że przysłały mi pełny życiorys M. Marii i po jego przeczytaniu jestem przekonana, że mam Świętą w rodzinie Very Happy

makarenka

HEllo!!!

tu super mama!!!
(myślę że jeszcze 1 dziecko i się wyspecjalizuję Smile

ale dzieki za docenienie Laughing

Aga!!
jestem pod wrażeniem!!
To cudownie dotrzeć do tak pokrzepiających wiadomości o swojej rodzinie!!!!
A karmelitanki bose są mi zwłaszcza bliskie Smile

A ja byłam tydzień temu w Kętrzynie i w końcu poznałam Tomka......

Poza tym duzo rozmyslałam o spotkaniu i pospiewaniu a tutaj bach, i na fejsie takie wiadomości... [link widoczny dla zalogowanych] Idea

zwierzaczek

Magda ja myślę, że już jesteś wyspecjalizowana ! Smile

A teraz mała promocja płyty ( choć nie wiem czy to tutaj można czy nie Wink

)
"Nie wypowie" Wspólnota Sióstr Uczennic Krzyża

Płyta jest cegiełką na dom Kontemplacyjny Wspólnoty. Miejsce modlitwy i wyciszenia dla Sióstr i dla wszystkich którzy tego potrzebują.

Polecam posłuchać klipu promującego płytę !! Smile

Mnie się z wrażenia śnił ten śpiew Smile

http://www.youtube.com/watch?v=N0rJaw0DS5w&oq=Siostry%20uczennic&gs_l=youtube..0.5.2423.6254.0.8975.17.14.0.2.2.0.188.1441.1j10.11.0.eytns%2Cpt%3D-35%2Cn%3D2%2Cui%3Dt.1.0.0...1ac.1.11.youtube.ejOL-0A3CF4

A tutaj można dowiedzieć się jak ją kupić i pomóc w budowie domu.
[link widoczny dla zalogowanych]

panasoniki

Aga, mieć Świętą w rodzinie, to jest dopiero coś!!!!

Ależ Ty masz "plecy" w Niebie!!
I przez całe swoje dotychczasowe życie nawet o tym nie wiedziałaś!!!

Mamy nadzieję, że będziemy mogli wykorzystywać Twoje rodzinne "koneksje" w Niebie, do wymodlenia spraw leżących nam na sercu...
W końcu dostałaś od nas kiedyś na warsztatach "przechodnią konserwę", to chyba jesteś nam "coś" winna!

Zwierzaczku, nawet nie pytaj, czy można, czy też nie, ale reklamuj ile się da tak piękne dzieła, jak to Sióstr Uczennic Krzyża!! Heart

A jak tam "gniazdko"?
Czy może wygląda ono już mniej więcej tak?...

Aha!
Przecież od 4 dni są już WAKACJE!!! Hurra

Ledwo dysząc w dzisiejszym upale, akurat nie życzymy Wam tego:

... ale tego!!

... i tego!!!

ola_morag

hehe ja wakacje mam od 15 maja ..ostatnie dni spedzilam w szpitalu praktycznie w stanie krytycznym ledwo przezylam doslownie lekarze gdyby zwlekali jeszcze z godzina na tomografie to juz bym bujala sie na tamtym swiecie .. ale nie ma to jak refleks lekarzy i pomoc Boża żyje dochodze do siebie ale buuu 17 lipca znowu do szpitala .. Sad

badania przed wszczepieniem stymulatora.. Sad

ogolnie bardzo upalnie jest u mnie w morągu a w przyszly czwartek sobie jade do Braniewa troche odpoczac nabrac siły zdystansowac sie troche do Sióstr bo ostatnio tego złego sie namnozylo w moim życiu jak mrówków

Aga175

Panasoniki na moją modlitwę w Waszych intencjach zawsze możecie liczyć Exclamation

i myślę że Matkę Marię możemy prosić o wstawiennictwo mimo, że nie jest "oficjalną" Świętą.
Myślę, że każdy z nas ma świętych w rodzinie, choć może nie znanych i jeszcze przez nas nie "odkrytych". Ja na przykład mam od zawsze takie poczucie, że moja babcia jest w niebie. Zmarła 10 lat przed moim narodzeniem, znam ją tylko z opowieści rodzinnych, a mimo to jestem przekonana, że jest świętą.

zwierzaczek

panasoniki

O Matko!!!
Jaki piękny widok z sanktuarium w tle!!!

A ile zieleni!!!! Heart

Zieleń uspokaja, więc z takim widokiem- będziecie na pewno najspokojniejszym małżeństwem w okolicy, a wszelkie konflikty będą Was omijały z daleka!!!

ola_morag

ludzie kolejne warsztaty beda w suwalkach z Hubertem Kowalskim od 5 do 8 wrzesnia co prawda organizuja je Terezjanki ale mozna i pojechac .. ja mozliwe ze pojade jezeli w piatek 6 wrzesnia nie bede miala wykladow bo to nie problem zwolnic sie z 3 godzin w czwartek gorzej z calego dnia czyli 11 godzin no ale zobaczymy jak wyjdzie jeszcze troche czasu jest

panasoniki

Witajcie więc po "dłuższym" niebycie na forum!

Pozdrawiamy wszystkich i każdego z Was z osobna!!

A teraz w teleekspresowym skrócie...
Wakacje (jak zwykle!) były zbyt krótkie i jakoś tak nieoczekiwanie szybko się skończyły i nadeszła deszczowa jesień...

Może nie byłoby tak ciężko na sercu, ale jak sobie pomyśleliśmy, że STUDENCI mają jeszcze MIESIĄC WOLNEGO, to czuliśmy się mniej więcej tak:

Na szczęście od dziś mamy październik i sprawiedliwość zatriumfowała! Studenci zaczęli naukę!!! Ok!

Niedługo i oni (my mamy tak od miesiąca)- będą snuć się po pokojach i szukać okazji, aby zmrużyć choć na chwilę oko ze zmęczenia... Luka sobie

A u nas wiele nowości...
1) Faustyna od września jest w przedszkolu!

Gdy po I dniu w grupie "Smerfów", zapytaliśmy, co jej się najbardziej podobało, ta bez namysłu, że... KIBELKI, BO SĄ TAKIE MAŁE!!
Podobno cały dzień spędziła na sprawdzaniu... KTO PO SOBIE NIE SPUŚCIŁ WODY, A JAK SIĘ OKAZAŁO, ŻE NIE SPUŚCIŁ- TO ONA Z PRZYJEMNOŚCIĄ SPUSZCZAŁA WODĘ W PIĘKNYCH KIBELKACH!!!

W sumie zawód "babci klozetowej" też jest potrzebny...

Na dzień dzisiejszy zachwyt kibelkami jej już przeszedł, ale przyszła... MIŁOŚĆ I ZAUROCZENIE KUBĄ Z TEJ SAMEJ GRUPY!!

Personel przedszkola ma z nich ubaw, bo chodzą pod rękę, bawią się, a Kuba nawet poprawia jej spinki we włosach!!

Gdy zapytaliśmy córkę, za co tak lubi Kubę, ta bez namysłu odpowiedziała, że ... ROBI NAJFAJNIEJSZE GŁUPIE MINY!

A poza tym były już 2 skargi, że Faustyna ma już na koncie:
- szczypanie Lenki, bo nie chciała jej dać zabawki,
- ciągnięcie za włosy Zosi (tu też chyba chodziło o "strefę wpływów" w zabawkowym kąciku)....

Nie wiemy, co gorsze- romans w wieku 4 lat, zawód "babci klozetowej", czy agresja rodem z filmów tylko dla dorosłych!!!

5 października jest wspomnieni Św. Faustyny i w związku z tym mamy do Was prośbę o westchnięcie w intencji naszej córki, aby nie przynosiła dalej wstydu swojej świętej Patronce...

Sytuacja zgoła odmienna jest (na szczęście) u naszego syna- tegorocznego MATURZYSTY... przewala oczami

Tydzień temu zdał (za I podejściem egzamin na prawo jazdy)- do którego w ogóle się nie uczył.... przewala oczami

Jest grzecznym, kochanym synem, którego wyniki w nauce i zachowanie- dają nam wiele powodów do dumy... Heart

Na jego tle, siostra nie rokuje najlepiej...

To na razie tyle na dziś...
Idę kąpać Faustynę, bo jutro zerwie się jak co dzień o 6.00 do przedszkola!

Do napisania!!

Aga175

Dobrze, że Faustyna romansuje tylko z jednym, mój brat w przedszkolu miał 3 żony Wink

Jola

Witajcie! Po długim czasie nie logowania się mnie na forum. Staram się systematycznie tu zaglądać, zwłaszcza ze względu na wątek: Modlitwy - co by nie tylko ogólnie za Warsztatowiczów się modlić, ale i w Waszych bieżących sprawach za Was wzdychać.

Jednak napisać tysięczny post nie było łatwo. Jakoś tak się okazało, że dziwnie dużo tych postów moich tu jest.

Poza tym jakoś brakowało mi słów by opisywać swój zachwyt koncertami, warsztatami które przez ten czas z Wami przeżywałam. I czas po każdych z tych spotkań tak szybko uciekał.

A w związku z tym, że już po północy i jest już 5 październik. To chcę złożyć Faustynce najserdeczniejsze życzenia Imieninowe. Zwłaszcza by tak jak jej patronka została świętą. I by była szczęśliwa, no i oczywiście wielu warsztatowych przeżyć i spotkań.