Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

Mahda :)

Olo, dziękuję za uznanie. Ale w takim razie trzeba pogratulować firmom kosmetycznym, bo to one tak mnie "zakonserwowały" Smile

Olo

A ja zawsze myślałem że to Twoje poczucie humoru było czynnikiem "konserwującym" Wink

Mahda :)

To też

Ale kosmetologia swoje robi Smile

asiaa

mogę mieć te 13 lat, ale wolałabym kończyć je w styczniu a nie w grudniu Sad

jestem najmłodsza z klasy i cały czas uważają mnie za głupiutką dziewczynkę.
i może jestem najmłodsza, ale intelektem wyrastam ponad wszystkich kolegów. Smile

ale w zasadzie grudzień to taki piękny miesiąc... Razz

Olo

Nie wiek określa mądrość człowieka tylko jego zachowanie Asiu Wink

, więc bym się nie przejmował tym co o Tobie sądzą bo w końcu sami zrozumieją że się mylą. Tyle że wtedy to im będzie głupio, a nie Tobie Smile

panasoniki

asiuu, mamy do Ciebie pytanie:
czy Ty nie byłaś na czas warsztatów jedną z podopiecznych Siostry Samueli?
Przytaknij głową: tak, czy nie? Wink

...bo próbujemy Cię zidentyfikować w naszej ułomnej pamięci Wink

panasoniki

Właśnie Mahda mnie oświeciła....
żeś mieszkała w pokoju obok z Mahdą i Gosią!!! Embarassed

Ale plama!!! Zawstydzony

Olo

To wy i tak więcej wiecie niż ja bo ja nawet nie kojarzę jak Asia wygląda. Rolling Eyes

Małgosia S:)

Asieńko, ja pamiętam o Twoich urodzinach i nie trzeba mi o tym tak subtelnie na forum przypominać. Serio Cool

Buziaki Ci przesyłam, Ty moja Poważna Niewiasto

Olo

Gosiu to że pamiętasz nie znaczy że w zawale spraw i obowiązków nie zapomnisz, a masz w tym wprawę Wink

panasoniki

Haaloo!!!
Próbna maturzystko Karolinooo!!!
Chwal się nam tu zaraz ze swoich 30% z jęz.polskiego!!! Very Happy

A swoją drogą, to dawniejsze matury były chyba łatwiejsze niż to, co się teraz wyrabia!! Szok

Choć dla męża mego- Andrzeja niezdobytym kosmosem były i zostaną takie dziwactwa jak: części zdania ( wciąż podziwia tych, którzy są w stanie rozpoznać jakieś dopełnienie lub okolicznik Shocked

).
A chcąc kiedyś pocieszyć Adasia, który dopiero przyswajał sobie wiedzę z zakresu rozbioru zdań, z wielkim uznaniem przyznał:
" Podziwiam cię, że to rozumiesz...Bo dla mnie np.nazwa "zaimek" zawsze myliła się z kminkiem albo sezamkiem..."

I w taki oto sposób resztki ojcowskiego autorytetu gdzieś wyparowały...
Wink

Małgosia S:)

Olgierdzie słodki!!! Czy mógłbyś już zaprzestać pielęgnowania urazy do mnie? Wszak kajałam sie publicznie. A Tyś pono wybaczył...

Nie ma takiej opcji, bym zapomniała o ASI. I tyle.

Mahda :)

Drogi ojcze Rodziny Panasoników!!!

Elementarny szacunek dla Ciebie!!!!

Nie każdy ojciec potrafi się przyznać, że czegoś nie wie lub nie potrafi. Tym bardziej wielkie brawa Hurra

A swoją drogą to dobrze, że na warsztatach nie musimy zastanawiać się nad zdaniami, które śpiewamy - w sensie rozbioru na czynniki pierwsze. Wystarczy rozumieć sens i czytać sercem Smile

Karolina

Właśnie język polski...
Od razu mówię, że na owym teście nie msusiałam rozkładać zdania na czynniki pierwsze Wink

Na sajmwpierw to powiem, że wyszłam 30 minut przed czasem bo niby po co mam siedzieć 170 minut i gabić się na pustą tablicę - siedziałam w pierwszej ławce.
A maturka ćwiczebna - jak to nazwała moja koleżanka - polegała na tym, że na począteczek do przeczytania był dwustronicowy tekst - u nas był to tekst z książki Jana Pawła II "Pamięć i tożsamość" - i do tego 13 pytań.
Kolejny etap to dwa tematy wypracowania do wyboru związane z lekturami: z "Weselem" i "Lalką". Oba proste aczkolwiek więcej pamiętałam z "Wesela" i właśnie to wybrałam... Napisałam ok.360 słów a czyli w minimum sie zmieściłam, a wynosiło ono 250 słów - trza było liczyć Confused

No i tak skończyła się ma maturka z polskiego i 30% chyba będzie Very Happy

Mahda :)

Dobrze, że nie kazali liczyć literek........... Wink