Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

justynka

Chetnie bym Siostrze pomogła, ale teraz zcas mi sie kurczy i przez najbliższe 2 tygodnie nie powinnam wychodzic z domu. Oczywiście to i tak sie nie uda...moje wyjazdy legły w gruzach. Mam nadzieję, ze w lipcu sobie odbija troche Smile

A Siostrę odwiedze w Olsztynie i wtedy trzeba będzie sie rozpakowywać Blue_Light_Colorz_PDT_05

Marta

Siostro jestem za Smile

i za pogawędką i nawet za lodami Very Happy

oczekuję zatem Siostry w Olsztynie i mimo wszystko przyjemnego pakowania życzę, a gdyby Siostra pomocy potrzebowała w tym pakowaniu... to ekipę zorganizujemy Smile

ja mam doświadczenie... w ostatnim miesiącu 2 poważne przeprowadzki zaliczyłam - swoją i koleżanki Smile

Jola

Siostro ja też się zapowiadam na jakąś kawkę czy cóś... Chętne bym pomogła w tym pakowaniu co by nie wkuwać tego controllingu... ale jak Pan Bóg pomorze to od jutra zacznę wakacje w pełni... I może wtedy zacznę porządnie je planować

s. Samuela

Ale się kaw i lodów zapowiada Smile

, już się też z Trzcionką w 100-licy umówiłam. To może dla odmiany jeszcze z kimś na gyrosa np. w Sopocie? Very Happy

Justynko z Kętrzynka, czy ja Ci już dziękowałam za Twoją pomoc? Bez Ciebie i Pawła w tych ostatnich dniach, utonęłabym w papierach i ogólnym bałaganie, a Miszczowie musieliby spać na podłodze. DZIĘKUJĘ Exclamation

xgm

Ufff... - trochę czasu zajęło mi zapoznanie się ze wszystkim, co od piątku zostało napisane na forum Smile

Błogosławię Boga za Kaliszanki Smile

- w końcu nasza diecezja zaistniała tegorocznie w Biskupcu - a o to mocno się modliłem (i dlatego dałem ogłoszenie o warsztatach na poczcie chóru duszpasterstwa akademickiego Wink

)

Bogu niech będą dź(w)ięki za to, co robicie - a Jego błogosławieństwo niech będzie nad Wami +

Jola

Amen!!!

s. Samuela

Bogusia

Ale co tam siostro Samuelo z tym pakowaniem z pewnością siostra to zna tę pieśń: "Gdy uczniów swych posyłał Pan, by nieśli wieść radosną, żegnając ich dał swoja moc i mówił tak z miłością! Nie warto na drogę tę sandałów, i płaszcza zabierać, nie trzeba nam srebra brać, o dach nad głową zabiegać.... Smile

"

panasoniki

A M E N Padre A M E N !!!

A co do sandałów i płaszcza i srebra to...

W Olsztynie wszystko drogie, wilgoć po nogach ciągnie, a i coś na plecy się przyda bo tam czasami pada, więc Siostro droga trzeba brać wszystko bo na pewno się przyda - srebro też bo lody drogie!!!

s. Samuela

Ojojoj faktycznie. Ale no tak: dach już mam, więc nie muszę zabiegać, sandały muszę zabrać, bo to lato, płaszcz mogę oddać biednym, ale na nuty i książki (zwłaszcza katechetyczne) muszę wynająć ciężarówkę niestety. I tak to właśnie wygląda ubóstwo zakonne

Jola

No cóż Siostro mi przeszła myśl, że jak coś to tatę mogę bardzo, bardzo prosić o tico, a skąd Siostrze wziąć ciężarówkę nie mam pojęcia...

Bogusia

a ja wam mówię czego byście do Olsztyna nie zabrali, to i tak drugie albo i trzecie tyle więcej, będziecie mieć, nie wiem skąd to się wszystko bierze ale coraz trudniej o porządek w tym materialnym bezumiarze Very Happy

Marta

mój samochodzik może też nie ciężarówka, ale sporo w niego wejdzie... a razem z Joli tico, całkiem sporo możemy zabrać... więc gdyby była potrzeba... to Siostro... jak w dym Very Happy

panasoniki

Niezmordowana Jolu Witaj na posterunku nocnego dyżuru!!!

Jak coś to ja mogę jakiś transporter opancerzony zadziałać !!

To byłby wjazd królewski do stolicy Warmii !!! Applause