 |
Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Witamy wszystkich bardzo serdecznie i zapraszamy do przeżywania warsztatów 365 dni w roku :) Veni Sancte Spiritus!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nataliareichert
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)

Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 1:33, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ja tak dawno nie byłam u spowiedzi nie przyjmowałam Jezusa że to będzie dla mnie totalny przełom.i dlatego nie moge tego tak chop siup zrobić
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daniel
Miszcz-Dyrygent

Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiedeń
|
Wysłany: Wto 1:33, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Kojot byl chyba na PERELKACH
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daniel
Miszcz-Dyrygent

Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiedeń
|
Wysłany: Wto 1:35, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja ide spac. Sciskam was, jutro tez jest dzien (i noc).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksandra E.D. Jaromin
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)

Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stolica, jak dwie strony księżyca
|
Wysłany: Wto 1:36, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
a wiesz co Ci powiem Natalia? strasznie się cieszę, że mogłam być z Tobą na tych warsztatach w pokoju. Ty jesteś kobieta z głębią! i wiem, że dasz radę w życiu i we wszystkim co Cię spotka lub już spotyka, tylko musisz UFAĆ ,że będzie dobrze I NIE PODDAWAĆ SIĘ!
wartościowa osoba z Ciebie jest! ale chyba tego nie wiesz! więc dlatego piszę!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nataliareichert
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)

Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 1:40, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
dzięki to miłe bardzo! staram sie
danielu dobrej nocy ci! ja coś spać nie moge dziś
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksandra E.D. Jaromin
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)

Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stolica, jak dwie strony księżyca
|
Wysłany: Wto 1:44, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
kurka, nie wiem co to te PEREŁKI:)
a Tobie Danielu powiem, że strasznie mi się podoba Twój sposób patrzenia na rzeczywistość - taki mega pozytywny, wyciąganie ze wszystkiego co się da Dobra lub może nadzieja, że choć kruszyna Dobra w kimś pozostanie. podziwiam, ja tak nie umiem, ale widząc to u Ciebie też zaczynam na to zwracać uwagę (sprawia mi o wiele wysiłku)
to się też tyczy oceniania innych...
ależ mi się zebrało na wynużenia:D
wiecie, sceneria mnie natchnęła...piękny dom, dzieci śpią na górze, wyczerpujący dzień za mną, siedzę sama w pięknym hallu, za oknem ciemna noc, mocny wiatr poruszający pobliskie topole, ciszaaaaa, spokój.
dobranoc
czuję się szczęśliwa:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nataliareichert
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)

Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 1:46, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
perełki są w rozmaitościach
dobrej i ci!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adasiorganista
Sierżant Scholki Przykościelnej

Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 5:15, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Pisząc nie-katolicy nie miałem na myśli osób niewierzących, tylko chrześcijan innych wyznań którzy w Biskupcu byli. Ale nie będę pisać kto to, bo byłoby to takie trochę "skarżenie", a poza tym to nie ma za bardzo znaczenia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aktorcia
Starszy Szeregowy Jan von Muzykant

Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:54, 23 Cze 2009 Temat postu: Miszczu - Dyrygencie |
|
|
Wspaniale to brzmi, jednak jeśli chodzi o rzeczywistość, to z tym bywa różnie. Dzięki Bogu dziecko moje ma już naście lat, a następnego się nie spodziewam, co nie oznacza, że nie próbuję walczyć z nałogiem. Póki co to on bierze nade mną górę. Myślę jednak sobie, że prędzej czy później poradzę sobie jakoś z tym tematem. Na dzień dzisiejszy jestem na etapie ostrego ograniczania
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
S. Edyta
Major vel M. Bajor

Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bisztynek
|
Wysłany: Wto 8:17, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Aleksandra E.D. Jaromin napisał: | co do "nieżegnań", to myślę że nie ma co sie obruszać. Bóg walczy o nas przez całe zycie, pamieta o nas mimo tego, że my o Nim zapominamy. bardziej mi przeszkadza brak szacunku do tego, co się dzieje np podczas Eucharystii - gadanie, śmechy...to mnie smuci |
Ktoś kiedyś powiedział, że tacy ludzie nie sa warci tego, by być na warsztatach.
A mi sie wydaje, że fakt, iż znaleźli się oni w tym miejsu i w tym czasie świadczy właśnie o tym, że sa warci, że Bogu na nich zależy i dlatego się tu znaleźli. Bóg jest Panem czasu i jestem przekonana (także dzięki osobistemu doświadczeniu), że nie pozstało to bez wpływu na ich wnętrze. Przyjdzie taki moment, w którym doświadczenie z Biskupca pomoże im odnaleźć siebie i Boga. A my... cóż... może po warsztatach jesteśmy zaproszeni do intensywnej modlitwy w ich intencji?
I obyśmy o nich w modlitwie pamiętali i ogarniali ich życzliwą myślą
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
S. Edyta
Major vel M. Bajor

Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bisztynek
|
Wysłany: Wto 8:25, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
nataliareichert napisał: | trzymam kciuki za spowiedź! to moje marzenie
i powiem to tak ogólnonarodowo cobyście się kiedyś nie dziwili przy różnych okazjach.ale chyba taki lewy ze mnie katolik. bo nie jestem w stanie przemóc się.no nieważne.zbyt skomplikowane. |
Natalio, wiesz... myślę że w tym wszystkim jeszcze wiele zależy od tego u kogo się spowiadamy. Czy jest to ksiądz z przypadku (siedzący akurat w konfesjonale), czy ksiądz, którego wybieramy np. na stałego spowiednika i swego rodzaju kierownika duchowego. I druga sprawa: miejsce spowiedzi. Znam dziewczynę, która nie może się do spowiedzi przemóc, bo "to takie sztywne, regułka itd...". Ale tak być nie musi. Konfesjonał i regułka mają pomóc a nie ograniczać i ... właśnie... jeśli spowiadamy się u stałego spowiednika, może być tak, że spowiedź odbywa się na spacerze lub w jakimś wygodnym dla obu osób miejscu, niekoniecznie w taki "formułkowy" sposób, ale po prostu w rozmowie, która przybiera formę opowiedzenia o swoich słabościach i grzechach. I jeszcze jedna sprawa. Ważne, byśmy nie zatrzymywali się na osobie księdza, bo... on jest tylko narzędziem, a prawdziwym spowiednikiem ZAWSZE jest JEZUS
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aktorcia
Starszy Szeregowy Jan von Muzykant

Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:02, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Myślę, że każdy z nas w swej niedoskonałości może znaleźć cząstkę Boskiej Opatrzności. Nigdy bowiem nie wiadomo kiedy i gdzie na naszej drodze życia stanie taki ktoś, kto poda rękę i pomoże pójść tą właściwą drogą. Myślę, że dotyczy to wszystkiego, co nas dotyka począwszy od uczestniczenia w najświętszej eucharystii jak i codziennego życia. Tak siostro Edytko Mam takie zdanie. Są przecież wśród nas ludzie, którym nie potrzebne są laury. Im wystarczy tylko to, że są wśród innych ludzi oraz to, że w jakimś stopniu potrafią im pomóc dobrym słowem, czy też gestem. Według mnie są to ludzie obdarowani przez Boga dobrem i życzliwością. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
S. Edyta
Major vel M. Bajor

Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bisztynek
|
Wysłany: Wto 9:33, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Haniu, masz rację, ale nie wiem odnośnie czego użyłaś tego cytatu. Czy któraś z moich wypowiedzi jakoś Cię dotknęła i uraziła? W takim razie przepraszam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
S. Edyta
Major vel M. Bajor

Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bisztynek
|
Wysłany: Wto 9:36, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Aaaa... już kojarzę. Ale, Haniu, nie napisałam tego by wytykać komukolwiek jego zdanie, ale w kontekście postów napisanych przez naszych instrumentalistów wyżej. Praepraszam, jeśli Cię to dotknęło raz jeszcze Nie miej mi tego za złe.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aktorcia
Starszy Szeregowy Jan von Muzykant

Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:47, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Kochana siostro
Broń Boże Niczym mnie siostra nie dotknęła. To była jedynie refleksja nad życiem i tym co nas w nim dotyka. I dziękuję Bogu codziennie za to, że mimo tylu cierpień jakich doznajemy są takie osoby, które nie odwracają się lecz są gotowe służyć pomocą. To jest wspaniałe Chciałoby się to nazwać swego rodzaju ewenementem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|