Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"
Witamy wszystkich bardzo serdecznie i zapraszamy do przeżywania warsztatów 365 dni w roku :) Veni Sancte Spiritus!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

... a światłość wiekuista niechaj im świeci... [*]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna -> Wieczny odpoczynek racz im dać Panie... [*]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justynka
Major vel M. Bajor
Major vel M. Bajor



Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kętrzyn/Warszawa

PostWysłany: Wto 21:31, 30 Lip 2013    Temat postu:

Dziękuję wszystkim, którzy się modlili. Mama Marty zmarła. Teraz modlimy się za dusze Mamy i z pozostałych. Został tata Marek, Marta (22lata) i Kuba( 11lat). Aby dali sobie radę i by ułożyła im się przyszłość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mahda :)
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Wto 20:25, 22 Paź 2013    Temat postu:

Zmarła Mama naszej warsztatowo-forumowej Moni. Monia, jeśli tu zajrzysz wiedz, że mocno Cię przytulamy a Twoją Mamę oddajemy w ręce Ojca.
Wieczne odpoczywanie racz Jej dać Panie....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
panasoniki
Moderator
Moderator



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warm.

PostWysłany: Wto 21:12, 22 Paź 2013    Temat postu:

Jak już pisaliśmy Moni w sms-ie:
"Alleluja! I my wiemy, iż z swych grobów powstaniemy
jak nasz powstał Zbawiciel..."
Poza tym Jej Mama odeszła dziś rano... czyli we wspomnienie bł. Jana Pawła II...
Otaczamy Cie Moniu i Twoich bliskich modlitwą...
"Dobry Jezu, a nasz Panie- daj jej wieczne spoczywanie..."


Ostatnio zmieniony przez panasoniki dnia Wto 21:12, 22 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zwierzaczek
Major vel M. Bajor
Major vel M. Bajor



Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 10:58, 25 Paź 2013    Temat postu:

[']
Pamiętamy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Monika
Marszałek Piotr Rubik
Marszałek Piotr Rubik



Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki/Warszawa

PostWysłany: Pią 21:24, 25 Paź 2013    Temat postu:

Kochani, chciałam podziękować wam za wasze modlitwy o spokój duszy mojej mamy i za moją rodzinę. Wasze gorące i szczere serca przyczyniają się do cudów. We własnym życiu doświadczam tego, że Bóg z każdej sytuacji może wyprowadzić dobro.
Moja mama odeszła niespodziewanie, choć od kilku lat chorowała. Jednak jeszcze dzień wcześniej rozmawiałam z nią i nic na to nie wskazywało, że będzie to ostatnia rozmowa. W dzień jej śmierci miałam wyjechać do szpitala na drugi koniec Polski. Jednak Bóg miał inne plany dla mnie na ten czas. Odliczając dni do szpitala okazało się, że odliczałam dni do śmierci mamy.
Naprawdę wiara jest tarczą, która nas ochrania. I nasze małe wybory za Bogiem, takie wybory każdego dnia umacniają nas na te wielkie życiowe dramaty. Wiecie zadziwiam się ciągle Bożą miłością i opieką w tych dniach. Podziwiam Boga, że dał mi tyle siły i pokoju serca w tych wszystkich wydarzeniach. Ciągle miałam ochotę mówić Mu i ludziom: DZIĘKUJĘ. I uwielbiać Go, bo tylko On jest Zwycięzcą. Pokonał wszystko. Nawet śmierć. Bóg ochronił mnie od tych pytań dlaczego? i od wyrzutów sumienia, że mogłam coś więcej zrobić dla mamy, coś więcej jej powiedzieć. To wszystko odbijało się od mojej tarczy, którą byłam otoczona, od tarczy waszej modlitwy. Może to zabrzmi dosyć "głupio", ale warto było przeżyć ten trud, by doświadczyć tak wielkiej Miłości Boga. Czułam Jego ukojenie, przez modlitwę, Słowo Boże. I czuję, że przez tak wielkie cierpienie Bóg chciał mnie wprowadzić jeszcze głębiej w Swoje serce, w jakąś większą zażyłość z Nim. Wszyscy mówili: <Trzymaj się, bądź dzielna>, a ja byłam dzielna, bo mój Tata z nieba mnie wspierał. Chciałam też być dzielna dla mojej rodziny i ciągle przypominać prawdę, że mama ma już lepiej od nas wszystkich i że to tylko chwilowa rozłąka.
Kilka razy w ostatnim czasie "chodził za mną" fragment z Księgi Daniela o trzech młodzieńcach, którzy byli wrzuceni do ognistego pieca za to, że nie chcieli uznać innych bożków. I Bóg pozwolił na to. Byli w piecu pełnym ognia. Ale Bóg nie zostawia swoich wybranych NIGDY I NIGDZIE. Jest nawet w piecu.
"Jednak anioł Pański zstąpił do pieca i usunął płomień ognia z pieca, sprowadzając do środka pieca jakby orzeźwiający powiew wiatru, tak że ogień nie dosięgnął ich wcale, nie sprawił im bólu ani nie wyrządził krzywdy". Dn 3, 49-50
Właśnie tego doświadczam od kilku dni - pieca śmierci, a ja w tym piecu jestem z moim Bogiem i nic mi się nie dzieje. Mogę Go uwielbiać, bo On jest wiernym Bogiem i Bogiem zwycięstwa! Wiem, że to wszystko jest odpowiedzią Boga na wasze modlitwy. Wielu ludzi było przy mnie sercem i czułam to bardzo. Wierzę, że Bóg nie jest obojętny na tak gorące serca jak wasze. Więc DZIĘKUJĘ i Jemu chwała! Bóg wywyższa się w tej śmierci i dzieją się cuda – już to widzę w moim życiu i życiu mojej rodziny, dlatego nie mogę nie mówić o tym!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
panasoniki
Moderator
Moderator



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warm.

PostWysłany: Pon 22:03, 28 Paź 2013    Temat postu:

Masz rację, doświadczywszy czegoś TAKIEGO, nie można o tym nie mówić...
Piękne świadectwo WIARY, które daje nam wiele nadziei na to, że i my kiedyś w obliczu tragedii, smutku- będziemy jak ci młodzieńcy z Księgi Daniela-URATOWANI...
Pozdrawiamy Cię serdecznie i oczywiście pamiętaliśmy o Was i Waszej Mamie u Św. Józefa...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna -> Wieczny odpoczynek racz im dać Panie... [*] Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin