Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"
Witamy wszystkich bardzo serdecznie i zapraszamy do przeżywania warsztatów 365 dni w roku :) Veni Sancte Spiritus!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W Świętej Lipce powarsztatowa cisza... dum, dum, dum, dum ;)
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna -> Warsztaty "Wesel się Królowo Miła" Święta Lipka 9-12 maja 2013
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
panasoniki
Moderator
Moderator



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warm.

PostWysłany: Nie 21:34, 12 Maj 2013    Temat postu: W Świętej Lipce powarsztatowa cisza... dum, dum, dum, dum ;)

Panasoniki meldują się z Lidzbarka Warmińskiego, ale tylko 3/4 rodziny, bo 1/4, czyli Adaś wylądował w Kętrzynie, gdzie zabawia (nocujące u cioci Kasi) Bielawskie Anki... Partyman Partyman Partyman Partyman
Cóż można by rzec...
Żal było odjeżdżać...
Faustyna dziś nuciła sobie trochę "Alleluuja" Huberta, a trochę utwór Piotra:

"RATUJMY SIĘ, weselmy się, zmartwychwstał Pan, Alleluja!"

Każde warsztaty są inne, mają swój niepowtarzalny charakter...
Te jednak były "inniejsze" od reszty, ponieważ cechowała je niesamowita lekkość i udzielający się (starszym bywalcom szczególnie) dobry humor i spontaniczność...
"Alleluja Jezus żyje!" Huberta... utwór znany nam od naszych I warsztatów w 2006 roku...
Jednak sobotnie wykonanie tej pieśni w jakże "ODMIENNEJ" Rotfl Rotfl Rotfl wersji, spowodowało, że obok Piotrowego "Przymnóż nam wiary", stała się ona hiciorem tej edycji... Padam Heart Padam Heart Padam Heart Padam Heart Padam Heart
A wystarczyło, że Piotr zaczął wystukiwać na takim dziwnym bębnie rytm, Hubert (oświecony chyba działaniem Matki Bożej Świętolipskiej) stworzył jakże RADOSNĄ, LUŹNĄ I SWOBODNĄ W SWEJ FORMIE ARANŻACJĘ, której nie powstydziłby się żaden szanujący się wykonawca muzyki reggae...



Zwrotki poprzedzielane były barwnym "laj, laj, laj..." z podziałem na głosy, które Hubert tworzył w odpowiedzi na nasz olbrzymi entuzjazm...
Owo "laj, laj..." w nietypowym rytmie, spowodowało, że czuliśmy się, jakbyśmy byli na radosnej, spontanicznej i bardzo luźnej imprezie z okazji Zmartwychwstania naszego Pana...
Oczywiście, ku naszej przeogromnej radości (a zatroskaniu Huberta, czy zostanie to mu przebaczone w Niebie) ZOSTAŁO TO ZAREJESTROWANE NA NOCNYM NAGRANIU!!!
Kolejną perełką nagraniową było zaśpiewanie na końcu na "dum, dum, dum..." renesansowego utworu "Gdy Jezus Chrystus z grobu wstał"...
Tak to wpadło w ucho, że powstało nawet hasło:
"Chcesz, by na warsztatach był tłum?
Wpleć w utwory "dum, dum, dum"!"
Tej lekkości i radości było nam trzeba!
Za to jesteśmy wdzięczni Panu Bogu i Matce Bożej Świętolipskiej, naszym ORGANIZATOROM- Justynce i Tomkowi (którym na początku nie dawaliśmy zbyt wielkich szans na powodzenie realizacji warsztatów, bo nie wierzyliśmy, że coś takiego może się udać jakimś tam amatorom z Kętrzyna... Padam Padam Padam Padam Padam Padam )...
Wdzięczni jesteśmy Ks. Adrianowi za Jego obecność i użycie wątku dotyczącego naszej Faustyny podczas kazania w bazylice, oraz za przypomnienie, żebyśmy uczyli się tańczyć, żeby anioły w Niebie nie zanudziły się nami... Padam Padam Padam
Dziękujemy Piotrowi i Hubertowi za każde słowo skierowane do nas (ciekawe, czy mają Oni choć trochę "zielonego pojęcia", jak bardzo trafiają do naszych serc z tym, co do nas mówią na każdych warsztatach...).
W szczególności dziękujemy (jeżeli w ogóle można za coś takiego dziękować) Hubertowi za dzisiejszą chwilę wzruszenia, taką wyraźną i taką prawdziwą... Heart


Ostatnio zmieniony przez panasoniki dnia Nie 21:35, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomekbyl
Sierżant Scholki Przykościelnej
Sierżant Scholki Przykościelnej



Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kętrzyn

PostWysłany: Nie 22:31, 12 Maj 2013    Temat postu:

Oj kochani, ileż mógłbym napisać - sam nie wiem. Warsztaty "Lipeckie" były dla mnie czymś szalenie istotnym. Tyle się tam dobrego wydarzyło, ze nie sposób wszystkiego dokładnie opisać: i nasze spotkania na modlitwach, na wspólnym śpiewie, wspólnych posiłkach. Nocne nagranie w sobotę - "spontan" na próbach wcześniej, "dum, dum" i "laj, laj, laj" - swoją drogą, aranż chłopaków - BOSKI Very Happy

Drodzy moi !!

Dziękuję Wam za te wspólnie spędzone chwile, za poty wylane na próbach, za zaangażowanie w modlitwę. Było przepięknie Smile

Jak coś mi jeszcze do głowy wpadnie to dopiszę

A żeby tradycji stało się zadość - Tomek się melduje po WARSZTATACH !!


P.S

Wspominajcie w modlitwach za śp. mamę Marty naszej.


Ostatnio zmieniony przez tomekbyl dnia Nie 22:31, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)



Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Nie 23:32, 12 Maj 2013    Temat postu:

Witajcie Kochani
W domu, z przyczyn wiadomych zameldowałam się dużo wcześniej niż planowałam… no właśnie… planowałam… Pamiętacie o sposobie na rozśmieszenie Pana Boga… nasze plany… Teraz siedzę w domu i nie mogąc spać czytam Wasze pierwsze wpisy. Mam nadzieję, że przynajmniej będę miała kiedyś okazję usłyszeć wynik Waszej pracy.
Dziękuję Wam za ten czas, w którym dane nam było wspólnie ćwiczyć, śpiewać, śmiać się… to wspomnienie ciągle jest ze mną i dodaje mi sił… nie mówiąc już o Waszej modlitwie… Dziękuję Wam za nią oraz za wszystkie ciepłe słowa, gesty, SMSy…
Tu na miejscu niewiele chwilowo można było zrobić. Dziś, dopiero po sekcji, pewnie coś w końcu ruszy się odnośnie pogrzebu…
Kiedy wyjeżdżałam ze Św. Lipki przypomniało mi się gietrzwałdzkie wykonanie „Anielskiego orszaku” i miałam ogromną nadzieję, że coś tak pięknego (albo jeszcze piękniejszego) słyszy teraz moja Mama… Jej też się to nagranie podobało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
panasoniki
Moderator
Moderator



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warm.

PostWysłany: Pon 20:34, 13 Maj 2013    Temat postu:

Oj Marto, Marto...
Wiem, że żadne słowa nie zmniejszą Twojego bólu po stracie Mamy, ale słuchając naszego spontanicznego wykonania "Alleluja, Jezus żyje!" tak mnie oświecił tekst ostatnich zwrotek:

"Alleluja! Zmartwychwstały
jest zastawem wiecznej chwały,
którą krwawo wyjednał.

Alleluja! I my wiemy
iż z swych grobów powstaniemy
jak nasz powstał Zbawiciel!"


Jestem pewna, że Twoja Mama ma udział w tym prawdziwym Zmartwychwstaniu!
Jesteśmy przy Tobie i Twojej Rodzinie modlitewnie, polecając Was Bożemu Miłosierdziu i opiece Matki Bożej Świętolipskiej...


Ostatnio zmieniony przez panasoniki dnia Pon 20:36, 13 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justynka
Major vel M. Bajor
Major vel M. Bajor



Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kętrzyn/Warszawa

PostWysłany: Pon 23:02, 13 Maj 2013    Temat postu:

KOCHANI!!! JAK TO SZYBKO MINĘŁO! Niesamowite, że przez swój wkład w organizację żyje się tym przez kilka miesięcy, a warsztaty mijają jak błyskawica. Przestraszony Przestraszony Kto by pomyślał, ze na lipeckiej ziemi kiedyś odbędą się warsztaty!?? Chyba tylko Matka Boża!
Nie wiem czy wiecie, ale za nami około 24 godziny śpiewu, czyli 1440minut, a to jest 86400 sekund wyśpiewywania wielu melodii, w szczególności lalalalalalaaaaaaaaaaaaj i dum dum dum Wink . Uczestniczyło i prowadziło razem 95osób co ciekawe: 26 niezwykle aktywnych sopranów, 44 Szok Szok Szok szalejące alty , 7 wspaniałych tenorów i 12 jakże udumdumionych basów.
Bardzo dziękuję naszym jakże młodym duchem prowadzącym- Hubertowi i Piotrkowi! Że znaleźli czas, żeby przyjechać na koniec świata, do miejsca, z którego jak dobrze się rozpędzić to można wjechać do Rosji. Dzięki Chłopaki!!! Smile Smile
Dziękuję Tomkowi, księdzu Adrianowi, Jagodzie, Andrzejowi, Adasiowi, Faustynie, Kamilowi, Michałowi i Natalii. Bez waszej pomocy nie dałabym rady!
Dziękuję Wam wszystkim, że przyjechaliście odpowiadając na zaproszenie!

Tymczasem pozdrawiam już z Warszawy ucząc się do kolokwium! Ściskam lipeckich warszatowiczów!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justynka
Major vel M. Bajor
Major vel M. Bajor



Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kętrzyn/Warszawa

PostWysłany: Wto 17:02, 14 Maj 2013    Temat postu:

Przeczytałam dziś gdzieś na głupio-mądrych zdjęciach na facebooku pewne zdanie: Ludzie przychodzą i odchodzą, ale bałagan jaki pozostawiają Ci w głowie zostaje do końca.
Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że ktoś palnął, ktoś zapisał i teraz ludzie czytają. Ale kiedy to zobaczyłam to zaświtało mi, że jest w tym trochę prawdy. Wy też przyjechaliście do Świętej Lipki, narobiliście mi zamętu nie tyle w głowie co w sercu i teraz mam. Nie dość, że na niczym nie mogę się skupić, cały czas włączam filmiki, które Adaś wrzucił mi do komputera i śpiewam razem z Wami lalalaj laj laj, na zmianę z Przymnóż nam wiary i dum dum dum -oglądam je w radością, ale i z dużym wzruszeniem... Heart Heart Heart Heart - to jeszcze niektórzy śnią mi się po nocach!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
panasoniki
Moderator
Moderator



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warm.

PostWysłany: Śro 20:31, 15 Maj 2013    Temat postu:

Pięknie to Justynka wyliczyłaś! Ok! Ok! Ok! Ok!
A gdyby do tego dołączyć ilość zjedzonych kromek chleba, wysmarowanego masła, schrupanych rzodkiewek i listków sałaty, pochłoniętych parówek i wypitych litrów kawy i herbaty... to dopiero byłyby STATYSTYKI!!!
A naszą córkę wzięło dziś na rysowanie wspomnień z warsztatów...
Akurat podsmażałam na obiad ruskie pierogi z cebulką, a Faustyna siedziała w kuchni przy stole i rysowała, rysowała, rysowała...
A oto, co narysowała:

- to Hubert i Piotr...

Prawda, że uderzające podobieństwo? A ich przyjaźń aż "bije po oczach"...

- to ks. Adrian, od którego dostała baranka i nazwała go... BARANEK

- a to my, drodzy warsztatowicze... Mam nadzieję, że każdy odnajdzie siebie na tym portrecie!
Tylko nie wiem, co robi tu ten wielki skorupiak na 6 nogach
A swoją drogą, mam nadzieję, że nasza córka niedługo osiągnie wyższy poziom rysowania...
Zawstydzony Zawstydzony Zawstydzony Zawstydzony
A przed chwilą, Faustyna, obserwując swoje dzieła na forum, powiedziała:
"Ale mi ten Hubert Kowalski, co koło Piotra Pałki stoi TO WYSZEDŁ JAK KIEŁBASA..."


Ostatnio zmieniony przez panasoniki dnia Śro 20:38, 15 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania-bela
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielawa

PostWysłany: Czw 21:20, 16 Maj 2013    Temat postu:

Późno już .... a ja nic nie napisałam ...
Do ostatniej chwili nie wiadomo było czy pojedziemy do Św. Lipki na warsztaty . Ostatecznie byłyśmy Smile Nie wszyscy warsztatowicze wiedzą że jechałyśmy szmat drogi na to nasze wspólne święto ... po drodze wstąpiłyśmy do Matki Gietrzwałdzkiej ...na suty obiad w Karczmie Warmińskiej ...kto nie zna ten gapa ! Jakby co naj miej jedna Św. Matka nie mogła dać rady z listą naszych próśb Smile)))) W samej św. Lipce spokój , bez komplikacji ... komfort i pełny luz ...Wink który się dawał we znaki na całe szczęście , nawet ks. Opiekun wprowadził nie narzucający się obraz tego spotkania . Co mnie osobiście bardzo odpowiada . O Piotrze i Hubercie nie wspomnę ... bo taka elastyczna forma (jaka mieliśmy okazje przeżyć ) ... kontaktu ze śpiewakami powoduje uczenie nas również czegoś nowego i radości i dyscypliny śpiewaczej . Chwała Ci Panie ...bo czekałam na to od lat ! Dwie pieśni właściwie codziennie towarzysza mi ...tj. Miłosierna Matko Boża i Przymnóż nam Wary ... kosmiczne uzależnienie ... prawie jak medytacja ...modlitwa ! Miejsce przepiękne układne do organizacji warsztatów...może brakowało mi wieczornej dostępności do obrazu Matki Świętolipskiej ...adoracja koroneczka jaka ... bo zaprzyjaźnić się chyba nie zdążyłam a czyste intencje miałam ! Gratuluję Justynce i Tomaszowi ... raz jeszcze liczę na Św. Lipkę raz jeszcze Smile))))))) Nie obeszłam jeziora ..Wink)))))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania-bela
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru
Starszy Chorąży Amatorskiego chóru



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielawa

PostWysłany: Czw 21:44, 16 Maj 2013    Temat postu:

A...jeszcze coś napisze ...
Udało mi się ..odpocząć chwilkę ..pouczyć i zwiedzić ... nawiązać staro- nowe znajomości ...Smile)))) Ale Św. Lipka ...to nie koniec przygód ... W Kętrzynie zostałyśmy na noc ...bo technicznej możliwości powrotu do Wrocławia i dalej ... już nie maiłyśmy więc razem z Ania skorzystałyśmy z zaproszenia Adama Syna Mojego ...no i Panasoników ...oczywiście ...Smile I nocowałyśmy u Adasia Babci i Cioci ... Smile Kochani powrót do lat młodości ...do cudownego polskiego domu z mądrością otwartością i prostotą ... nie napisze szczegółów bo zbyt mocno możecie nam pozazdrościć ... dobrze że to jedna nocka była ...bo w suknie bym się już nie zmieściła po powrocie ! I jeszcze jedna przygoda to wypad z mężem Jagody ....Andrzejem do Gierłoż - Wilczy Szaniec ... Kochane Panasoniki ...Wielkie dzięki raz jeszcze !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karolina
Major vel M. Bajor
Major vel M. Bajor



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warmiński

PostWysłany: Pią 14:00, 17 Maj 2013    Temat postu:

Czytam Was z zazdrością, ale i z nadzieją że skoro TAK pięknie było to się powtórzy. Niestety ze względu: idących zębów, nieprzespanych godzin i długiego marudzenia nasza Mała Paulinka nie pozwoliła nam do Was przyjechać. Zaprotestowała stanowczo: "NE".
Ale jest nadzieja, że za rok... o podobnej porze... i pogodzie zobaczymy się z Wami, a córka moja nauczy się dum, dum i laj, laj i będzie chciała przyjechać. Wink
POZDRAWIAM

P.S. Aniu, ja też zakosztowałam gościny cioci Kasi... a że byłam wtedy w ciąży mogłam jeść i odpoczywać do woli... i żadne dodatkowe kilogramy nie były mi straszne Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosia M.
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)
Chorąży o Złotych Strunach (głosowych)



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark Warm./Mrągowo

PostWysłany: Pią 21:30, 17 Maj 2013    Temat postu:

Ja też żałuję, że nie mogłam tam z Wami być. Wysłuchałam nagrania z próby z pieśnią Alleluja Jezus żyje i jeszcze bardziej żałuję. To jest piękne! No ale póki co moja córka wyraża się na ten temat podobnie jak Paulinka: ne ne!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomekbyl
Sierżant Scholki Przykościelnej
Sierżant Scholki Przykościelnej



Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kętrzyn

PostWysłany: Wto 22:32, 21 Maj 2013    Temat postu:

Zapomniałem jeszcze o potoku podziękowań:

Zacznę od Justynki , z którą te warsztaty stworzyliśmy, a która trzymała mnie w garści, co bym za wysoko w niebo nie odleciał .Dziękuję Ci za Twoją stanowczość, za ogarnięcie wszystkich organizacyjnych spraw i mimo, że w piątek było kiepsko (Szok Szok Szok) , dotrwaliśmy szczęśliwie do końca warsztatów i że wyszły one tak cudownie, jak się nie spodziewałem.

Dziękuję naszym Miszczom: Piotrowi i Hubertowi za ich zaangażowanie w prowadzenie warsztatów, jednocześnie przepraszam Huberta za przyjazd do Świętej Lipki w czwartek z masą przygód. Jest przynajmniej co wspominać Very Happy
Padam Padam Padam Padam Padam
Piotrowi dziękuję za napisanie pięknego śpiewu - "Do Matki Bożej Świętolipskiej", dzięki któremu mogliśmy modlić się do naszej Matki.

Dziękuję Panasonikom za ogarnięcie "medialne" i reklamę za ''fri'', oraz za wszystko dobre, co dzięki Wam wydarzyło się na warsztatach Ok! Ok! Ok! Ok! Ok!
Dziękuję wszystkim tym, którzy postanowili odwiedzić Matkę Bożą w Świętej Lipce i wspólnie chwalić Chrystusa Zmartwychwstałego radosnym "Alleluja!!", oraz Matkę Bożą poprzez "Regina Caeli".
Każdego dnia dziękuję Panu za to, że mogłem Was spotkać i że w taki sposób śpiewać "Alleluja, Jezus żyje!" i "laj, laj, laj", i "dum, dum, dum".

Dziękuję księdzu Adrianowi za to, że stanął na wysokości zadania i wygłosił konferencje, poprowadził rekolekcje oraz modlitwy wieczorne z Panem Jezusem w Auli. OGROMNE BÓG ZAPŁAĆ! Padam Padam Padam Padam

Za ten czas, niech Jezus będzie uwielbiony, Alleluja !!


Ostatnio zmieniony przez tomekbyl dnia Wto 22:51, 21 Maj 2013, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kalanhoe4
Szeregowy Janko Muzykant
Szeregowy Janko Muzykant



Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gietrzwałd

PostWysłany: Śro 12:56, 22 Maj 2013    Temat postu: Święta Lipka

Jadąc na warsztaty nie przypuszczałam, że potoczą się w ten wspaniały sposób. Pomna słów Jagody Panasonikowej z poprzednich warsztatów w Gietrzwałdzie, skrupulatnie przygotowałam sobie swoje linie melodyczne, nuty . Pewna, że wszystko jest jak należy- JADĘ!
A tu niespodzianka! Zamiast ciężkiej harówki- relaksujące i uduchowiające rekolekcje. Alleluja!
Młodym ludziom, Justynce i Tomkowi należą się gratulacje za zorganizowanie TAKICH warsztatów.
Moja wiara została wzmocniona, głos podszkolony, pieśni opanowane, cały Facebook nowych znajomych plus sweet focie. Morda śmieje mi się od ucha do ucha, nogi wystukują Alleluja Jezus żyje!
Księdzu Arkowi serdeczne Bóg zapłać za przymnożenie wiary.javascript:emoticon('Very Happy')
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justynka
Major vel M. Bajor
Major vel M. Bajor



Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kętrzyn/Warszawa

PostWysłany: Czw 23:08, 23 Maj 2013    Temat postu:

kalanhoe4 bardzo się cieszę, że takie jest wrażenie po naszych pierwszych warsztatach. Jednak wymaga to wiele pracy i jest stres jak wszystko się uda. Więc kto myśli, że to tak hop siup zrobić warsztaty jest w błędzie!!! Trzeba się nieźle nagłówkować no i oczywiście ma się sztab dowodzący w Lidzbarku, który ciągle przypomina, podsuwa pomysły lub "ochrzania" tak, że w sieci telefonicznej w wyniku napięcia są przerwy w nadawaniu na skalę globalną! Przestraszony Przestraszony Przestraszony (pozdrawiam Panasoniki )
Ściskam lipeckich warsztatowiczów!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justynka
Major vel M. Bajor
Major vel M. Bajor



Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kętrzyn/Warszawa

PostWysłany: Czw 23:18, 23 Maj 2013    Temat postu:

Polecam do obejrzenia filmiki od Panasoników, które Adaś pewnie dzielnie nocami obrabiał:
ALLELUJA! JEZUS ŻYJE! https://www.youtube.com/watch?v=MP498LCUgi4
DUM DUM DUM https://www.youtube.com/watch?v=WVfMlWWh1bk
przewala oczami przewala oczami przewala oczami

Oglądajcie, podzielcie się wrażeniami i wrzucajcie swoje tu na forum, jeśli ktoś posiada:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus" Strona Główna -> Warsztaty "Wesel się Królowo Miła" Święta Lipka 9-12 maja 2013 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin