Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne "Veni Creator Spiritus"

Małgosia S:)

Bardzo Was proszę o modlitwę za mojego umierającego kolegę, Mariusza i jego rodzinę

Dziękuję.

Monika

irena d

Małgosiu będę się modlić w intencji Mariusza i jego rodziny.

Mahda :)

A ja kładę Wam na serca "moje" dzieci "komunistyczne". Żeby choć troszkę dotarło do nich jaki Skarb otrzymują.

irena d

Będę prosić Matkę Pięknej Miłości aby przez Jej serce Bóg obdarzył łaską te maluchy i przygotował Te małe ŚWIĄTYNIE do przyjęcia Jezusa. By były radosnymi, pełnymi pragnienia przebywania z NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM JEZUSEM. Pozdrawiam. A tak wogóle to Mahda lubię się modlić za Ciebie Surprised

) [/i]

irena d

BOGU NIECH BĘDĄ DZIĘKI ZA WARSZTATY O MIŁOSIERDZIU !
Wszystkie intencje naznaczone, że tak to określę na forum i te odciśnięte pieczęcią miłości w sercach składam SAMEMU BOGU.
Bardzo cieszy mnie to, że mogę się za Was wszystkich modlić.
Proszę Boga o to, byśmy wszyscy byli miłosierni względem siebie.
Bo to z realizacji miłosierdzia w życiu Bóg osądzi nas po śmierci.
NIECH MIŁOSIERDZIE BOGA PROWADZI NAS PRZEZ KRĘTE ŚCIEŻKI ŻYCIA.
NIECH BÓG W ŻYCIU KAŻDEGO Z NAS BĘDZIE NA PIERWSZYM, NAJWAŻNIEJSZYM MIEJSCU.
NIECH JEGO SAKRAMENTY UMACNIAJĄ, PRZEMIENIAJĄ NASZE ŻYCIE.
NIECH BÓG NAM WSZYSTKIM BŁOGOSŁAWI TERAZ I NA WIEKI.

Ps. Jeśli ktoś ma intencje, których nie chciałby wpisywać na forum, serdecznie zapraszam do napisania wiadomości prywatnej. Obiecuję, że odpowiem i będę się modlić. Przyjaciołom pomaga się z miłości. Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie i gorąco. No i tęsknię za Wami, nawet nie wiecie jak bardzo.

Pięknie jest modlić się wspólnie, bo jak to powiedział pewien mądry człowiek MODLITWA TO MIŁOWANIE.
Z POZDROWIENIAMI MIŁOSNYMI Heart

Ola

Bardzo proszę o modlitwę za mojego brata, który jutro rozpoczyna służbę wojskową w Ustce (jesteśmy ze Śląska- więc jest kilkaset km od domu...), a w chwili obecnej podróżuje do tegóż miejsca pociągiem.

Bóg zapłać Wam za modlitwę i też ogarniam swoją wszystkich, szczególnie warsztatowiczów.

irena d

Olu modlę się za szczęśliwą podróż dla Twojego brata a także o opiekę Matki Miłosierdzia podczas odbywanej służby wojskowej.

Mahda :)

Proszę Was, wymódlcie piękna pogodę na następną niedzielę - I Komunia święta "moich" dzieci.
I pamiętajcie o nich tak w ogóle......

irena d

O Mahdaleno, dzieci pewnie spragnione czekają na Pana Jezusa i zastanawiają się jak to będzie mieć w sercu przyjaciela. Modlę się za te brzdące by nikt i nic nie zburzyło tej tęsknoty tych małych serc, by nie tylko ten dzień pierwszego przyjęcia ale każde kolejne gościny Boga w Trójcy Jedynego sprawiały tyle radości. I niech taki stan tęsknoty za Bogiem trwa w ich sercach całe życie. No i pogoda jak Bóg da. Mam nadzieję, że Matka Boża spojrzy Swym łaskawym okiem, na dzień tak uroczysty, bo jako pierwsze Tabernakulum nosiła pod Swym sercem umiłowanego Jezusa i wie jak czuje i przeżywa matka. Niech no nam Miłosiernym okiem spojrzy i niech przez wstawiennictwo do Boga Ojca wyprosi słoneczko hej. Boo hoo!

A Pani Mahdalena pewnie też przeżywa całą uroczystość więc modlitwa ogólnie nie tylko za dzieci ale za kapłanów, rodziców, rodziny, tych którzy będą posługiwali na uroczystości, ho ho ho. Yellow_Light_Colorz_PDT_24

Wszystkich ogarniam i składam w sercu Bożej Rodzicielki i Trójcy Świętej. Amen Pray

irena d

Uwaga!
W środę sporo osób (kapłani, siostry zakonne, odpowiedzialni za wspólnoty, animatorzy) wyjeżdża nie tylko z diecezji warminskiej ale z całej Polski na VI Ogólnopolski Kongres Odnowy w Duchu Świętym - na Jasną Górę. W piątek wyjeżdżają wspólnoty z kapłanami na spotkanie na Błoniach. Bardzo proszę o modlitwę za wszystkich podróżujących, ale też o otwartość i obfitość łask. Gościem czuwania będzie Ks.Rufus Pereira z Mombaju - Indie. Wracamy w niedzielę. Pozdrawiam i dziękuję za modlitwę. Jak wrócę napiszę jak było

irena d

A dla zainteresowanych co to za Kongres podaję strone z informacjami
[link widoczny dla zalogowanych]

Mahda :)

Z ostatniej chwili:

Miszcz Paweł jest w szpitalu. Złapał salmonellę i wylądował tam, gdzie nikt nie lubi być.

Polecam go zatem Waszej pamięci modlitewnej.

irena d

Ogarniam modlitwą naszego Pawła Pray

Mahdaleno

coś mi się przypomniało i chcę o tym napisać:

"Cierpienie musi przyjść,
bo kiedy patrzysz na krzyż widzisz Jezusa,
który ma pochyloną głowę - jakby chciał nas ucałować -
i szeroko rozwarte ramiona - jakby chciał nas objąć.
Ma też szeroko otwarte serce, by nas przyjąć.
Kiedy więc czujesz się nieszczęśliwy i przygnębiony,
popatrz na krzyż a zrozumiesz, co się dzieje.
Cierpienie, ból, smutek, upokorzenie, samotność
to nic innego jak pocałunek Jezusa, znak,
że zbliżyłeś się do Niego na tyle, by mógł Cię ucałować". Yes

Niech Bóg ukryje wszystkich cierpiących w Swoim dobrym Sercu

Monika

Będę pamiętać o Miszczu Pawle w modlitwie