 Wysłany: Nie 23:24, 12 Paź 2014 Temat postu: |
|
| Przekazuję prośbę od przyjaciela i się do niej dołączam:
w intencji Agnieszki, lat około 40, która jest akurat w czasie ciężkiej walki z nowotworem złośliwym. Mają wraz z mężem muzykiem(jest dyrygentem) czwórkę całkiem jeszcze niedużych dzieci. Potrzeba modlitwy od już  Wiem, że jesteście niezawodni w sprawach modlitwy więc od razu moja myśl skierowała się ku forum! Uściski! |
|
| Wysłany: Czw 17:46, 06 Mar 2014 Temat postu: |
|
| Mimo iż się nie loguję często pamiętam w Waszych intencjach
Dziś chciałabym Wam zaproponować modlitwę o pokój na świecie. Zrodziła się inicjatywa o której dowiedziałam się z maila, pomyślałam, że warto się nią dzielić i ją propagować... Drodzy!!!!! Na szybko, ale z realnej potrzeby serca w naszej fundacji wymyśliliśmy dwa dni temu, przygotowywaliśmy wczoraj do późnych godzin nocnych akcję modlitewną w intencji pokoju na świecie, rzecz jasna szczególnie za Ukrainę, ale nie tylko, bo i za wszystkie skonfliktowane kraje oraz wszystkich, których brak pokoju dotyka/może dotknąć przez bliskość geograficzną lub zależność polityczną. Propozycja jest bardzo prosta: adorator, czyli 24h adoracja Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Na stronie: http://adorator.fundacjamalak.pl/ znajduje się tabelka, w której można zapisać się na konkretną godzinę adoracji w intencji pokoju. Przyłącz się! Fundacja Malak |
|
| Wysłany: Wto 8:33, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
| Wiem, że troszkę późno, ale jednak moc modlitwy jest wielka. Proszę Was o modlitwę w intencji mamy mojego kolegi Kamila. Jak się w zeszłym tygodniu okazało ma guza mózgu (5/6 cm) i dzisiaj będzie mieć operację.
A Justynka GRATULUJĘ!  Modlitewnie też westchnęłam, bo zajrzałam tu nie logując się... |
|
| Wysłany: Śro 21:48, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
| Jest 5 za wszystko Dziękuję tym którzy pamiętali!! :* |
|
| Wysłany: Wto 19:14, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
Ja "zaglądłam"   Będę pamiętać |
|
| Wysłany: Wto 18:22, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
| Może ktoś jeszcze tu dzisiaj zaglądnie. Jutro o 13.00 mam egzamin inżynierski. Wasza pomoc się przyda! |
|
| Wysłany: Pon 21:07, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
| Piękne świadectwo wiary i wielkiej pokory...
Oczywiście włączamy Radka i Jego Rodzinę do naszych modlitw  |
|
| Wysłany: Czw 9:39, 21 Lis 2013 Temat postu: |
|
| Proszę Was o modlitwę w intencji przesłanej nam przez znajomego Radka...
W tej chwili moja żona leży w szpitalu. Nasz maluszek jest w 17 tygodniu ciąży, odeszły wody płodowe ale poród udało się zatrzymać. Nie ma szans na przeżycie jeśli urodzi się wcześniej niż w 24-26 tygodniu a i wtedy rokowania są słabe. Lekarze mówili, że jeśli nie wda się infekcja i przeżyje najbliższe 4 tygodnie, to będzie można próbować uzupełniać wody płodowe. Niestety infekcja się pojawiła, wskaźnik CRP poszybował w górę do wartości 60 pkt. Żona w niedzielę przyjęła sakrament namaszczenia chorych i dzisiaj CRP zmniejszył się o połowę! Rozmawiałem rano z lekarzem i stwierdził, że jeśli ten trend się utrzyma, to próbę uzupełnienia wód podejmą może nawet pod koniec tego tygodnia. Wiąże się z tym ryzyko wywołania porodu ale i tak jest ono mniejsze niż zostawienie malucha w obecnym stanie. Generalnie bardzo długa i trudna droga przed nami. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to moją żonę czeka kilkanaście tygodni leżenia w szpitalu - nawet siadanie na łóżku nie wchodzi w grę. W tej chwili staram się jakoś ogarnąć tą sytuację: dzieci, dom, pracę, opiekę nad żoną. Paradoksalnie, im dłużej ta sytuacja potrwa, czyli im trudniej mi będzie, tym lepiej dla naszego dziecka. To dla nas wszystkich wielka szkoła pokory, zaufania Bogu, wytrwałości. Bardzo Was proszę o dalszą modlitwę. Wierzę, że Pan Bóg działa cuda ale jakoś trudno było mi uwierzyć w to, że może czynić je dla mnie. Teraz każdy kolejny dzień, jaki nam daje przeżyć z naszym maleństwem jest jak dar. Czekam na cud ale nawet jeśli wola Pana jest inna, przyjmę ja z pokorą. |
|
| Wysłany: Pią 23:55, 04 Paź 2013 Temat postu: |
|
| No to i ja do Was mam modlitewne prośby:
Pierwsza to w intencji ks. Pawła (wikary z naszej parafii) o łaskę zdrowia. Druga to o to bym szybko znalazła dobrą pracę. Trzecia - o łaskę zdrowia dla mojej babci Aliny, choć już jest znacznie lepiej, ale babcia na początku września miała operację biodra, potem trzeciego dnia po powrocie do domu miała udar. Teraz znowu jest w domu, ale modlitwa o całkowity powrót do zdrowia potrzebna. Czwarta - o dobre owoce Kongregacji Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie w naszej diecezji. Z góry bardzo dziękuję. |
|
| Wysłany: Pon 14:34, 02 Wrz 2013 Temat postu: |
|
| Choć ruch na forum niewielki tych którzy zaglądają chciałam prosić o modlitwę za Ewę, o zdrowie , ofiarę cierpienia i cokolwiek ... by Bóg okazał ponownie swoją Wszechmoc... i za jej rodzinę szczególnie za męża i trójkę dzieciaków o siły i potrzebne łaski.
Dziekuję z góry, bo wierzę w dobre serca... |
|
| Wysłany: Nie 21:18, 28 Lip 2013 Temat postu: |
|
| Od mojej współlokatorki dostałam dzisiaj taką wiadomość więc i Was proszę o modlitwę:
" Moja Mama miała tętniaka w głowie. pękł w piątek po południu. jest na OIOMie w Olsztynie. modlimy się o cud.was też prosimy. Jan Paweł II niech pomoże!" Mama ma na imię Barbara. Dzięki! |
|
| Wysłany: Nie 21:44, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
| Ja poproszę o modlitwę za mnie, jakoś ostatnio jestem w kiepskiej kondycji psychicznej, co nie sprzyja pisaniu pracy magisterskiej i kończeniu studiów... Ale wiem, że na Was mogę liczyć, więc módlcie się, proszę, żebym się nie poddała... | |
| Wysłany: Czw 14:17, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
| Proszę Was o modlitwę za mojego kolegę św. p. Piotra, który w poniedziałek został zamordowany.
Niewyobrażalne dla mnie jest to jak można było tak skrzywdzić człowieka, zwłaszcza tak dobrego człowieka... Już o tym nawet napisali w naszej lokalnej gazecie: http://olsztyn.wm.pl/153398,Niepelnosprawny-maz-zginal-bo-przeszkadzal-zonie-w-romansie.html#axzz2S8j0vXp6 Proszę o modlitwę za niego... a mimo wszystko skoro mam nadzieję, że jest mu lepiej Tam niż było tu na ziemi, mam też prośbę o modlitwę za tą piątkę (a nawet szóstkę bo ta kobieta jest w ciąży) dzieci, która została w efekcie bez kochającego je opiekuna (bo Piotr nie był ich ojcem, ale zgodził się poślubić ich matkę i przygarnąć ją z piątką dzieci) i przez tą sytuację zostały też bez matki. |
|
| Wysłany: Nie 22:49, 28 Kwi 2013 Temat postu: |
|
| Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie... | |
| Wysłany: Nie 13:56, 28 Kwi 2013 Temat postu: |
|
| Dzisiejszej nocy do Pana odszedł mój dziadek. Proszę o modlitwę za spokój jego duszy. | |